Podczas jazdy, zwłaszcza po polskich drogach czyha na kierowców wiele niebezpieczeństw, jednym z nich jest agresja pomiędzy kierowcami. Prowokują ją trudne warunki na drogach – korki, objazdy, remonty, a także zwiększone natężenie ruchu w terminach powrotów z wakacji czy długich weekendów, lub po prostu zmęczenie kierowców. Złośliwe zachowanie innych uczestników ruchu skłania nas, abyśmy odpowiadali taką samą reakcją. Jednak czy nie lepiej byłoby zadbać o dobrą atmosferę i zaoszczędzić nerwów sobie i innym?
Jeśli widzimy agresywnego kierowcę, najlepiej jest zachować maksymalny spokój i zjechać mu z drogi, a wszelkie niemiłe gesty po prostu zignorować. Sami też starajmy się nie być podczas jazdy zbytnio zuchwali. Nie ścigajmy się, nie blokujmy innym samochodom miejsca na drodze, ani nie wyprzedzajmy tam, gdzie nie jest to dozwolone.
Ważne jest też to, co sądzimy o innych uczestnikach ruchu. Nie traktujmy wszystkich jadących od nas szybciej jako piratów drogowych, a tych, którzy jadą wolniej jako zawalidrogi. Starajmy się raczej myśleć, że każde nieodpowiednie zachowanie na drodze wynika z błędnej oceny sytuacji, chwilowej dekoncentracji lub z pewnych ważnych powodów, o których nie mamy pojęcia. Nie wiemy przecież, czy ten jadący zbyt wolno i hamujący nasze tempo kierowca nie robi tego bo bardzo źle się czuje lub dlatego, że jego samochód jest w złym stanie technicznym. A ten jadący zbyt szybko niekoniecznie chce nam udowodnić, że ma lepszy samochód – może po prostu śpieszy się na spotkanie z ukochaną albo do szpitala, gdzie właśnie przychodzi na świat jego dziecko. W większości przypadków inni kierowcy wcale nie myślą o tym, żeby zrobić nam na złość, a są skoncentrowani na dotarciu do określonego celu.
Z początkiem czerwca ruszyła w całej Polsce akcja Siemanko, której celem jest przeciwdziałanie agresywnemu zachowaniu na drogach. Jest to akcja dla kierowców, którzy podczaj jazdy nie chcą z nikim walczyć, a jedynie bezpiecznie dotrzeć do końca podróży. Kierowcy, którzy zechcą przylączyć się do akcji Siemanko otrzymają nalepkę w kształcie otwartej dłoni, która ma za zadanie przekazać innym uczestnikom ruchu drogowego komunikat o naszym pozytywnym do nich nastawieniu. Uśmiechnięte łapki do naklejenia na samochodach są dostępne u dilerów Subaru, a także w Szkole Jazdy Subaru, która jest jednym z organizatorów akcji. Niebawem łapki będzie można zdobyć także na stacjach benzynowych Lotos, oraz wykupując polisę ubezpieczeniową w Warcie.
Akcję swoją twarzą firmuje młody kierowca rajdowy – Wojciech Chuchała, którego pseudonim to właśnie „Siemanko”. Personifikuje on zarówno pozytywne podejście do innych użytkowników dróg, jak i prawdę, że gdy jest się w czymś naprawdę dobrym, to nie trzeba tego nikomu udowadniać. A zatem wszystkich dobrych kierowców zachęcamy do przyłączenia się do tej akcji i tym samym do przyczynienia się do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach.
Siemanko!
Oficjalna strona akcji: www.siemanko.eu
Profil akcji na Facebooku: www.facebook.com/AkcjaSiemanko
SJS – Szkoła Jazdy Subaru: www.sjs.pl
SJS – Szkoła Jazdy Subaru
Szkoła Jazdy Subaru zajmuje się szkoleniami z zakresu techniki bezpiecznej jazdy zarówno dla firm, jak i dla klientów indywidualnych. Szkolenia te nie tylko podwyższają umiejętności kierowców, ale też sprawiają, że prowadzenie samochodu staje się przyjemnością.
W ofercie SJS znajduje się trening praktyczny, jazda po płytach poślizgowych, ecodriving oraz kursy ratownictwa. Wszystko to odbywa się w specjalnie przygotowanym ośrodku szkoleniowym przy Torze Kielce w miejscowości Miedziana Góra.
SJS ma też w swojej ofercie eventy motoryzacyjne dla firm – m.in. jazdy legendarnymi samochodami takimi jak Lamborghini, Porsche czy Ferrari, codrive z takimi gwiazdami sportu, jak Kajetan Kajetanowicz (instruktor SJS), czy Krzysztof Hołowczyc (patron SJS).
Klienci indywidualni mogą wybrać coś dla siebie z szerokiej oferty działu Prezenty. SJS oferuje też cykl spotkań dla posiadaczy samochodów sportowych o dużej mocy.
Szkoła Jazdy Subaru jest jednym z organizatorów akcji Siemanko.