Podobne rankingi "Wspólnota" prowadzi od kilku lat. Tegoroczny został jednak inaczej skonstruowany. Do tej pory autorzy opierali się bowiem na sprawozdaniach z wykorzystania budżetów jednostek samorządu terytorialnego, analizując wielkość wydatków finansowanych ze środków unijnych – zwykle w danym roku, a w ubiegłorocznym badaniu z lat 2004-2009. Tym razem wzięto pod uwagę dane z bazy wszystkich projektów, które zdobyły dofinansowanie w perspektywie finansowej 2007 – 2013. Do rankingu zaliczono zarówno projekty już zakończone, jak i w trakcie realizacji, według stanu na kwiecień 2011 roku.
W rankingu "Wspólnoty" wzięto w nim pod uwagę faktyczne wydatki przypadające na jednego mieszkańca. W Toruniu wydatki z funduszy unijnych przypadające na jednego mieszkańca wyniosły 3.236, 45 zł. Na drugim miejscu znalazł się Białystok, jednak dzieli go od grodu Kopernika ok. 10-procentowa różnica. Następny jest Olsztyn, Kielce, Opole, Lublin, Katowice i Bydgoszcz. Ostatnie miejsce zajął Gorzów wielkopolski, gdzie wydatki ze środków UE na jednego mieszkańca wyniosły zaledwie 697,22 zł.
– Odkąd Polska może sięgać po unijne pieniądze, Toruń plasuje się w tej dziedzinie w czołówce. Mieliśmy się czym pochwalić już w okresie przedakcesyjnym, a także w minionej i obecnej perspektywie finansowej – stwierdza prezydent Torunia Michał Zaleski. – Do tej pory miasto podpisało łącznie 81 umów o dofinansowanie projektów, zarówno kluczowych, jak i konkursowych. Pozyskaliśmy np. wsparcie dla istotnych przedsięwzięć drogowych, np. na budowę nowego mostu drogowego przez Wisłę wraz z drogami dojazdowymi. To potężna inwestycja. Pochłonie prawie 700 mln zł. Uzyskała dofinansowanie w kwocie 327 mln zł z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Wspomagając się środkami unijnymi Toruń dba również o dziedzictwo kulturowe, o rozwój nauki i wiele innych dziedzin życia.
Nasze miasto od lat przoduje w różnego rodzaju rankingach. W listopadzie 2011 r. Urząd Miasta Torunia już po raz piąty zwyciężył w rankingu "Wspólnoty" na najtańszy urząd administracji samorządowej. Spośród 18 miast wojewódzkich nasz magistrat najmniej obciąża mieszkańców kosztami swego utrzymania. W październiku Toruń zajął pierwsze miejsce wśród miast wojewódzkich w rankingu Pisma Samorządu Terytorialnego "Wspólnota", podsumowującym wydatki samorządów ze środków unijnych w latach 2004-2009.
W maju 2011 r. gród Kopernika okazał się jednym z najbardziej przyjaznych kierowcom miast wojewódzkich według rankingu opublikowanego przez tygodnik Auto Świat. Wyprzedził nas tylko Białystok. Za nami uplasował się np. Poznań, Warszawa, Łódź, Kraków czy Gdańsk. Także w maju Toruń znalazł się wśród 15 miast, uznanych przez "Newsweek" za najlepiej zarządzane w Polsce. Redakcja tygodnika oceniła dokonania 107 prezydentów największych polskich miast poza Warszawą, w tym umiejętność pozyskiwania funduszy unijnych i zdolność przyciągania inwestorów. Kilka tygodni wcześniej nasze miasto zostało uznane za jedno z najbardziej atrakcyjnych dla biznesu według raportu miesięcznika „Forbes”. Zajęło trzecie miejsce wśród dużych miast liczących od 150 do 300 tys. mieszkańców. Rok wcześniej byliśmy na pierwszej pozycji w tym rankingu.
Z kolei w maju 2010 r. Toruń zajął czwartą lokatę wśród miast najbardziej przyjaznych dla swoich mieszkańców. Badanie przeprowadziło TNS OBOP na zlecenie "Newsweeka". Na początku ub. r., w rankingu PBS DGA i Sieci Wspierania Organizacji Pozarządowych "Mój Samorząd", Toruń został uznany za jedno z najlepszych miast do życia w Polsce. Za grodem Kopernika znalazł się np. Wrocław, Poznań, Kraków, Warszawa i Bydgoszcz. Za dobre miejsce do życia Toruń uznało wówczas 95,9 procent mieszkańców.
Latem 2009 r., w rankingu przeprowadzonym przez polski oddział agencji Young & Rubicam oraz wrocławską agencję KB Pretendent, Toruń znalazł się na liście polskich miast, które przyciągają swoim magnetyzmem i okazał się najbardziej atrakcyjny spośród miejscowości naszego regionu. Jesienią 2009 r. roku zajął wysokie pozycje w rankingach Pisma Samorządu Terytorialnego Wspólnota. Znalazł się na piątym miejscu zestawienia dotyczącego wykorzystania środków zagranicznych, a na szóstym w rankingu nt. wydatków inwestycyjnych samorządów na infrastrukturę techniczną w latach 2006-2008.