Szacuje się, że w internecie jest już 1 ZT informacji, dwa razy więcej niż 3 lata temu. Nie sposób zapoznać się ze wszystkimi, trzeba dokonać wyboru. Badacze z MEC Analytics & Insight, komórki badawczej domu mediowego MEC, przeprowadzili we wrześniu i październiku 2012 roku badania jakościowo-ilościowe wśród 1449 osób, by dowiedzieć się jak radzą sobie polscy konsumenci z tym prawdziwym oceanem informacji. W wyniku analizy powstała segmentacja 4 grup konsumentów. Posługując się oceanicznymi skojarzeniami, postanowiono porównać internautów do dobrze znanych i charakterystycznych stworzeń morskich. W oceanie informacji można zatem wyróżnić wieloryby, tuńczyki, rekiny i delfiny. Co ich różni: poziom wiedzy na temat możliwości jakie oferuje internet, wiarygodności informacji i różnorodnych programów oraz aplikacji, stosunek do komunikacji marketingowej w internecie oraz przede wszystkim oczekiwania względem internetu i nowinek technicznych.
Wieloryby, to ok. 27 proc. internautów, osoby w średnim wieku i starsi, lubiący spędzać czas samemu, pesymiści. W wolnym czasie lubią oglądać filmy na DVD/VOD, czytać książki, gazety, magazyny, łowić ryby lub nic nie robić. Wśród Wielorybów jest najwięcej niezaawansowanych użytkowników Internetu. Pochłaniają technologie w sposób przypadkowy i masowy. Nie widzą problemu nadmiaru informacji. W Internecie przede wszystkim sprawdzają pocztę prywatną, służbową, czytają portale informacyjne. Uważają, że reklama w Internecie jest ceną, jaką płacą użytkownicy za darmową informację.
Tuńczyki, czyli 1/3 polskiego społeczeństwa. To przede wszystkim kobiety, które w wolnym czasie lubią: spędzać czas ze znajomymi/partnerem, słuchać muzyki, oglądać telewizję, czytać książki lub po prostu nic nie robić. Łączą się z Internetem głównie tylko przez komputer/laptop, czyli w sposób tradycyjny. Tuńczyki płyną z nurtem. Internet wykorzystują głównie w celu załatwiania konkretnych spraw – sprawdzają pocztę prywatną, pogodę, załatwiają sprawy finansowe, czytają portale informacyjne. Często korzystają z serwisów społecznościowych, choć sami mało generują treści w Internecie. Najrzadziej ze wszystkich grup są fanami jakieś marki. Uważają, że reklama przeszkadza im w szybkim wyszukiwaniu informacji.
Rekiny, 22 proc. konsumentów, to ambitni optymiści w średnim wieku (30-49 lat) i młodsi, raczej mężczyźni. W wolnym czasie lubią: uprawiać sport, oglądać sport i słuchać muzyki. Częściej niż pozostałe grupy używają do łączenia się z Internetem tabletów i telefonów komórkowych. Żarłocznie połykają informacje/technologię – żyją tym. Wykorzystują internet do największej liczby czynności: poszukiwania obiektów, oglądania filmów, korzystania z gier, czytania blogów i forów, słuchania muzyki, dokonywania zakupów w e-sklepach, przeglądania portali informacyjnych. Używają wielu nowinek technologicznych oraz korzystają z największej ilości aplikacji na komórkę, w szczególności: aplikacji nawigacyjnych, słowników, aplikacji bankowych, aplikacji zakupowych, wyszukiwarek połączeń, czytników kodów QR, aplikacji do rozpoznawania muzyki (np. Shazam, Soundhound), aplikacji do czytania książek.
Delfiny, czyli grupa 18 proc. Polaków, przede wszystkim osoby młode w wieku 15-29 lat, otwarte, zabiegane. W wolnym czasie lubią: podróżować, gotować i chodzić na zakupy. Mają szeroką wiedzę na temat nowinek technicznych, ale świadomie wybierają 1-2 wyselekcjonowane urządzenia, za pomocą których łączą się z internetem. To aktywni użytkownicy internetu, ale już nie fani marek. Częściej niż pozostali korzystają regularnie z serwisów społecznościowych. Ale są to raczej średnio zaangażowani użytkownicy (czytają co piszą inni, komentują, czasami piszą statusy). Zdecydowanie częściej niż pozostałe grupy „filtrują” treści w Internecie – korzystając z zaufanych serwisów, filtrując informacje za pomocą np. Twittera, czy stosują do tego czytniki RSS.
Wyniki badania zostały zaprezentowane na V Forum MEC Interaction, które odbyło się 18. 10.2012 w Warszawie. Uczestniczyło w nim ok. 300 zaproszonych gości z Polski i zagranicy.