CASIO od czasu wydania pierwszego modelu G-Shock w 1983 roku, cały czas udoskonala swoje czasomierze pod względem funkcji oraz konstrukcji odpornej, już nie tylko na wstrząsy, ale także zabrudzenia z kurzu czy nawet błota. Poprzednia generacja modelu MUDMAN testowana była przez ambasadora marki G-Shock – Bartka Ogłazę – najlepszego polskiego zawodnika Freestyle Motocross (FMX). Była też jednym z kilku zegarków na świecie dopuszczonych przez NASA do lotów kosmicznych.
Przyciski nowego modelu G-Shock MUDMAN G-9300 zatopione są pod obudową, przez co nie ma szczelin miedzy nimi, a więc kurz czy błoto nie dostaną się do wewnątrz koperty. Jest to zegarek stworzony do pracy w trudnych warunkach, takich jak pustynie czy błotniste dżungle. Został zaprojektowany tak, aby był niezawodny, a funkcje pomocne były podczas kilku dniowych rajdów.
Jak działa zegarek?
Przycisk na 3 godzinie służy do uaktywnienia kompasu, który pozwala użytkownikowi potwierdzić orientację w terenie. Na okrągłym wyświetlaczu LCD na godzinie 10 znajdziemy kompas graficzny.
Podczas biwakowania pomiędzy etapami rajdu na pewno przyda się termometr. G-9300 może pokazać drastyczne zmiany temperatur między dniem i nocą, które występują chociażby w ekstremalnych warunkach środowiska pustyni.
Na godzinie 9 znajdziemy wskaźnik, który wyświetla fazy księżyca. Pozwala on określić w której fazie znajduje się aktualnie księżyc, czy jest to nów, pierwsza lub ostatnia kwadra, czy pełnia dająca najwięcej światła.
G-9300 oferuje także 1/100-sekundowy stoper, który działa do 1000 godzin – jest to niezbędna funkcja przydatna podczas wyścigów.
W testach MUDMAN G-9300 osiąga wysoki poziom niezawodności, nawet w najtrudniejszych warunkach. Model dostępny będzie pod koniec czerwca br. Przewidywana cena: 699 zł.
Szczegółowa specyfikacja CASIO MUDMAN G-9300: