Przyspieszenie sprzedaży
Informacje napływające w ostatnich miesiącach z rynku mieszkaniowego nastrajają optymistycznie zarówno deweloperów, jak i klientów planujących zakup lokalu. Pierwszy kwartał br. był kolejnym z rzędu okresem wzrostu sprzedaży nowych mieszkań. Analizując cykle kwartalne, był to najlepszy pod względem poziomu sprzedaży kwartał od 2008 r.
Jak podają analitycy firmy Reas w raporcie: Rynek Mieszkaniowy w Polsce I kwartał 2011 r., sprzedaż w okresie styczeń – marzec br. była o 4 proc. lepsza niż w poprzednim kwartale. Mając na uwadze, że początek roku jest zazwyczaj mało atrakcyjnym sprzedażowo okresem, jest to dobry prognostyk na kolejne miesiące. Porównując natomiast sprzedaż w pierwszych trzech miesiącach tego roku do analogicznego okresu 2010 r. widzimy już wzrost sprzedaży nowych mieszkań na poziomie 14 proc. W I kw. 2011 r. sprzedano w sześciu aglomeracjach Polski 8 tys. mieszkań.
Również analitycy redNet Consulting i Tabelaofert.pl w marcowym raporcie: Polski Rynek Mieszkaniowy zwracają uwagę na znaczny wzrost sprzedaży mieszkań na rynku deweloperskim. Według ich szacunków w marcu w samej tylko Warszawie deweloperzy sprzedali prawie 1000 mieszkań.
Przychylność banków
Dobre informacje na temat sprzedaży płynące z rynku deweloperskiego nie byłyby możliwe bez odpowiedniego wsparcia kredytowego nabywców mieszkań. Z ostatnich analiz Szybko.pl, Metrohouse i Expandera wynika, że po dość istotnych obniżkach marż pożyczek w marcu br., kwiecień był kolejnym miesiącem, w którym banki uatrakcyjniły wysokość marż kredytowych. Średnia marża wyniosła w kwietniu 1,4 proc., a w pięciu bankach ich wysokość była niższa niż 1 proc.
Inwestorzy potwierdzają, że to właśnie większa elastyczność banków w stosunku do kredytobiorców przyczyniła się do wzrostu sprzedaży mieszkań w ostatnim czasie. – Nieco łagodniejsza ocena zdolności kredytowej wnioskodawców w bankach, spowodowała większe zainteresowanie mieszkaniami w ostatnich tygodniach. Teraz wracają do nas klienci, którzy już wcześniej chcieli kupić mieszkanie na oddanym już przez nas do użytku osiedlu Lazurowa przy ul. Batalionów Chłopskich w Bemowie. Jeszcze kilka miesięcy temu nie mogli uzyskać odpowiedniego finansowania, a obecnie mogą już zaciągnąć potrzebny do zakupu kredyt – mówi Andrzej Ołdakowski, prezes firmy PBM Południe Development.
Mieszkania dobrze sformatowane
Tajemnica tak dobrej sprzedaży leży w szerokiej dostępności mieszkań budowanych w segmencie popularnym, które są najchętniej kupowane. Intensyfikacji sprzedaży towarzyszy stabilizacja cen mieszkań w nowo wprowadzanych projektach, którą możemy obserwować od wielu miesięcy oraz szersza dostępność kredytów.
Raport redNet Consulting i Tabelaofert.pl podaje, że średnia cena metra kwadratowego nowego mieszkania w siedmiu głównych miastach pod koniec pierwszego kwartału tego roku wyniosła 7143 zł. Najwyższe ceny odnotowane zostały w Warszawie (8301 zł), a najniższe w Katowicach (5082 zł).
Deweloperzy w coraz większym stopniu dopasowują ceny we prowadzanych na rynek inwestycjach do możliwości nabywczych klientów. Dowodem tego jest zmniejszenie się różnicy pomiędzy średnią ceną metra kwadratowego oferowanego do sprzedaży mieszkania (7143 zł), a ceną metra kwadratowego faktycznie sprzedanych lokali (6702 zł). Obecnie wynosi ona zaledwie 6,2 proc.
Więcej oddawanych
Zwiększonej sprzedaży towarzyszy również szybsze tempo oddawania do użytku nowych mieszkań. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w ciągu trzech pierwszych miesięcy tego roku liczba wszystkich oddanych do użytkowania mieszkań była wyższa o 18,4 proc. niż w tym samym okresie w 2010 r.
Coraz większa dostępność kredytów, stabilizacja cen ofertowych nowych mieszkań i wprowadzanie na rynek nowych inwestycji idealnie dostosowanych do możliwości nabywczych kupujących, dobrze rokują dla tempa sprzedaży mieszkań na naszym rynku w najbliższym czasie.