Do tej pory internetowi oszuści podstawiali swoim ofiarom fałszywe strony www, za pomocą których mogli wyłudzić dane logowania do stemów bankowych. Polski Standard Płatności (operator płatności BLIK) ostrzega jednak, że w ostatnim czasie odnotowano także pierwsze przypadki wyłudzeń przy wykorzystaniu kodów.
Nowy schemat działania przestępców jest następujący: po przejęciu kontroli nad facebookowym profilem ofiary, rozsyłają do jej znajomych prośbę o pożyczkę lub wsparcie finansowe. Dodają, ze wystarczy im kod BLIK na określoną kwotę i potwierdzenie transakcji wypłaty w aplikacji mobilnej banku.
– Złodzieje oszukują użytkowników serwisów społecznościowych podszywając się pod ich znajomych lub licząc na ich dobre serce. Żaden złodziej nie zrealizuje jednak transakcji BLIKIEM bez udziału i decyzji użytkownika. Dlatego ważne, aby każdy był czujny i dokładnie się upewnił, czy ktoś nie chce go oszukać – przypomina Polski Standard Płatności.
– BLIK jest bezpieczny, ale każdy użytkownik musi uważać komu chce w ten sposób zapłacić albo przekazać pieniądze. Jeśli ktoś nagle w korespondencji prosi o pieniądze zawsze trzeba być czujnym. Bez względu na to czy będzie to zwykły przelew, przekaz pocztowy, gotówka czy transakcja Blikiem. W tego typu sytuacji najlepiej zadzwonić do takiej osoby żeby zweryfikować czy ktoś się pod nią nie podszywa.
Bank Credit Agricole przypomina, że jego klienci również mogą korzystać z płatności BLIK i mogą być narażeni na oszustwa z wykorzystaniem kodów mobilnych. Prosimy o ostrożność.