Już po raz piąty Toruń zwyciężył w rankingu na najtańszy urząd administracji samorządowej. Raport został opublikowany 21 listopada 2011 roku, w najnowszym numerze dwutygodnika "Wspólnota". Spośród 18 miast wojewódzkich nasz magistrat najmniej obciąża mieszkańców kosztami swego utrzymania.
Ranking przeprowadzany jest przez Pismo Samorządu Terytorialnego "Wspólnota" od 2002 roku. Zawiera porównanie wydatków bieżących na administrację samorządową w 2010 roku w grupach szeregujących gminy według liczby ich mieszkańców.
Autorzy raportu brali pod uwagę: wynagrodzenia urzędników, podróże zagraniczne, koszty utrzymania budynków urzędów gmin (w tym np. wyposażenie, remonty bieżące, zużycie energii), wydatki na usługi umożliwiające sprawne funkcjonowanie administracji (telefony, transport, poczta), diety radnych, a także zakup akcesoriów i programów komputerowych.
W grupie miast wojewódzkich Toruń po raz piaty zajął pierwsze miejsce. Na ostatnim znalazł się Sopot. Roczne wydatki bieżące na administrację w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynoszą u nas 177,25 zł, a w Sopocie 560,48 zł. Bydgoszcz zajęła 10 miejsce z wynikiem 262,91 zł.
Jeszcze w 2000 roku nasze miasto było klasyfikowane na dwunastej pozycji. Pierwsze miejsce osiąga od 2006 roku.
– Priorytetem Urzędu Miasta Torunia jest przede wszystkim jakość usług przy jednoczesnym rozsądnym gospodarowaniu pieniędzmi mieszkańców – podatników. Mechanizmy oszczędzania, które wprowadziliśmy kilka lat temu, zdają egzamin. Prowadzimy stały monitoring kosztów bezpośrednich, które stanowią największy procent wydatków własnych – mówi prezydent Torunia Michał Zaleski. – Niewątpliwie na obniżenie kosztów funkcjonowania urzędu wpływa rozsądne administrowanie jego obiektami. Łączymy siedziby, a firmy zewnętrzne obsługujące administrację każdorazowo wyłaniamy w przetargach. Dbamy o jakość sprzętu i jego wydajność, wymieniamy okna, ocieplamy budynki i monitorujemy zużycie ciepła. W zakresie łączności zewnętrznej i wewnętrznej mamy wynegocjowane bardzo korzystne umowy z operatorami sieci telefonicznych. Ponadto planujemy wprowadzić wewnętrzną łączność cyfrową.
Dużą oszczędnością dla urzędu miasta jest roznoszenie korespondencji przez gońców zamiast wysyłania listów poleconych za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. W tym wypadku miasto oszczędza około 40% kosztów bezpośrednich. Korzysta także z monitoringu mediów prowadzonego przez firmę zewnętrzną drogą internetową, ograniczając tym samym zakup wydawnictw papierowych. Toruński urząd dysponuje również własną siecią światłowodową, dzięki czemu nie musimy korzystać z usług firm zewnętrznych. Obieg dokumentów odbywa się w znacznej mierze drogą elektroniczną.
– Zdaje również egzamin wprowadzony do urzędu w 2008 roku motywacyjny system wynagrodzeń, który zwiększa efektywność pracy. Inwestujemy w pracowników, pozyskujemy unijne pieniądze na projekty typu „Kompetentny urzędnik”. Dzięki temu szkolenia pracowników finansujemy ze środków zewnętrznych – dodaje prezydent Zaleski. – Umiejętne zarządzanie kosztami funkcjonowania urzędu to również zasługa systematycznego audytu procedur wewnętrznych. Możemy się tutaj pochwalić certyfikatem ISO 9001:2001.
O tym, że toruński urząd działa efektywnie świadczy chociażby fakt, że od paru lat jesteśmy w czołówce miast atrakcyjnych dla biznesu w rankingu Forbesa . Toruń znany jest ze swego proinwestycyjnego profilu. Najwięcej pieniędzy przeznaczamy na rozwój sieci dróg i transportu, w tym budowę drugiego mostu drogowego. Ponadto przyciągamy inwestorów do Torunia, oferując im pomoc publiczną w formie zwolnienia od podatku od nieruchomości.