Aleksandra Iżycka 
Szlachetna Paczka to zainicjowana w 2001 roku przez ks. Jacka Stryczka charytatywna akcja pomocy potrzebującym. Jej celem świąteczne wsparcie rodzin wielodzietnych, osób samotnie wychowujących dzieci, bezrobotnych, chorych czy niepełnosprawnych. Takie osoby wyszukują i odwiedzają wolontariusze Szlachetnej Paczki. Kilka tygodni przed Bożym Narodzeniem informacje o potrzebujących są umieszczane w anonimowej bazie internetowej, by każdy chętny darczyńca mógł wybrać sobie konkretną rodzinę i przygotować dla niej paczkę na święta. Wybrana rodzina znika z bazy, dlatego trzeba odpowiedzialnie podejmować decyzję.
Paczkę można zrobić samodzielnie lub wspólnie z przyjaciółmi czy współpracownikami z firmy. Paczkę przygotowuje się zgodnie z opisem sytuacji danej rodziny – na liście potrzeb są zwykle artykuły spożywcze, słodycze, środki czystości, odzież i obuwie, pomoce szkolne, sprzęt rehabilitacyjny czy AGD, czasem wymarzone przez dzieci prezenty. Zapakowana w kartony paczkę, opatrzoną właściwym kodem, darczyńcy dostarczają do jednego z magazynów, skąd wolontariusze przekazują ją właściwej rodzinie.
W tym roku, już po raz drugi, na Szlachetną Paczkę złożył się prezydent Michał Zaleski ze swoimi współpracownikami – członkami kierownictwa Urzędu Miasta Torunia: panią Skarbnik Miasta Magdaleną Flisykowską-Kacprowicz i zastępcami – Zbigniewem Fiderewiczem, Ludwikiem Szubą, Zbigniewiem Rasielewskim. Razem ufundowali paczkę o wartości 1000 zł dla 36-letniej pani Ewy, samotnie wychowującej 15-letniego syna. Kobieta jest chora, bezrobotna, a jej dochody to 500 zł alimentów na syna i 100 zł zasiłku z opieki społecznej. Do paczki dla nich trafiły artykuły spożywcze i środki czystości oraz buty i odzież dla obojga.
Szlachetną Paczkę wsparło w tym roku blisko 7000 Polaków. Akcja przyjmowania gotowych paczek już się zakończyła, ale wciąż można pomóc dokonując wpłaty pieniężnej na konto akcji TUTAJ. Można też przygotować paczkę dla kogoś ze swojego najbliższego otoczenia – tu nie obowiązują żadne terminy.
