Uczestnicy kiermaszu mieli w czym wybierać. Na stoiskach była ręcznie wykonana biżuteria, kompozycje kwiatowe, przetwory domowe, kartki z życzeniami, stroiki, kalendarze, zawieszki, plany lekcji i malowanki. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
– Chcieliśmy pokazać twórczość osób niepełnosprawnych. To wszystko wykonali nasi podopieczni. W swoją pracę wkładają wiele serca, a ich dzieła rozchodzą się jak przysłowiowe „świeże bułeczki” – powiedziała Justyna Orzoł, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych.
Dla tych, którzy nie zdążyli wybrać się na październikowy kiermasz mamy dobrą informację. Kolejny odbędzie się już na początku grudnia.
Foto: Kiermasz cieszył się ogromnym zainteresowaniem ostrołęczan.