Polska jest w czołówce krajów, których dotyczy turystyka dentystyczna. Dlaczego osoby z zagranicy tak chętnie korzystają z usług polskich stomatologów? Jak to wygląda w innych państwach? Gdzie warto udać się aby zadbać o swój uśmiech? I czy Polacy lecząc się w kraju podejmują dobrą decyzję?
W zeszłym roku według rankingu portalu medicaltravelmarket.com Polska była w pierwszej 10 krajów, do których turyści najchętniej udają się na leczenie zębów. Wyżej znalazły się takie państwa jak Dubaj, Tajlandia, Meksyk, Węgry, Turcja czy najpopularniejsza Hiszpania.
Dlaczego Polska jest tak popularna i czym się wyróżniamy?
Polska jest popularna, ponieważ wypracowaliśmy niezwykle wysokie standardy leczenia stomatologicznego i protetycznego i pamiętajmy, że dla większości ceny będą przystępne. Nie dziwi mnie więc fakt, że jesteśmy w czołówce. Zabiegi dentystyczne w wielu przypadkach można wykonać podczas podróży do danego kraju, nie wymagają one rekonwalescencji czy pobytu w klinice, dlatego decyduje się na nie wielu turystów – tłumaczy lek. stom. Urszula Jarosz, właścicielka kliniki Varsovia Dental.
Podróżując zagranicę i planując tam zabiegi stomatologiczne pamiętać należy o sprawdzeniu danego gabinetu.
Wcześniej musimy sprawdzić, czy klinika pomoże nam w przypadku jakichkolwiek komplikacji, które zawsze trzeba brać pod uwagę. Sprawdzajmy z jakich materiałów korzystają i jakie są tam standardy bezpieczeństwa. Obecnie wiele klinik na świecie wprowadziło ofertę dla podróżujących i jest to coś całkowicie normalnego. Ja przyjmuje bardzo wielu pacjentów z Niemiec, gdyż nie mamy tu żadnej bariery językowej, co jest także istotne. Widzę, że Turcja święci od lat triumfy (nie tylko jeśli chodzi o uśmiech), jednak pamiętajmy, że niektóre efekty pracy lekarzy z tego kraju, wcale nie są takie, jak byśmy chcieli. Już mówi się o tzw. „tureckich zębach” i nie jest to komplement – dodaje Urszula Jarosz.
Jak leczą się Polacy?
W Polsce praktycznie nie mamy wyjścia, musimy się leczyć prywatnie i się do tego przyzwyczailiśmy. NFZ po prostu refunduje niezwykle podstawowe zabiegi. Ostatnio dołączyły do nich w końcu białe plomby, ale pamiętajmy, że są one z gorszych materiałów niż takie za jakie zapłacimy prywatnie. Niestety lekarze pracujący w gabinetach NFZ mimo szczerych chęci, nie mają „czym grać”. Czas oczekiwania na kontynuację zabiegu jest absurdalnie długi, a od zębów często zależy zdrowie całego organizmu, musimy o tym pamiętać! Dlatego od lat leczymy się w prywatnych placówkach. – mówi Urszula Jarosz.
Różnicę w stomatologii w Polsce czy chociażby Wielkiej Brytanii z której tak chętnie pacjenci przyjeżdżają, czy np. w Niemczech są ogromne. W Niemczech 80% leczenia stomatologicznego finansowane jest przez publiczne kasy chorych.
– Co ciekawe w Niemczech istnieją praktyczne rozwiązania dopłat, czyli kasa chorych płaci za wypełnienie podstawowej jakości, a pacjent musi tylko dopłacić różnicę w cenie wypełnienia wykonanego z wysokiej jakości kompozytu, czyli ma dostęp do bardzo dobrych materiałów. W Polsce dopłaty są zabronione, czyli albo pacjent zgadza się na to, co jest dostępne na NFZ, albo musi wszystko zapłacić z własnej kieszeni. Brutalną prawdą jest, że nie mamy wyjścia i musimy korzystać z prywatnej opieki, bo publiczna służba zdrowia praktycznie nie istnieje. Zaproponowane rozwiązania potrafią być wręcz szkodliwe dla pacjenta. Nie dlatego, że lekarze chcą zrobić coś źle, tylko dlatego, że nie mają szans i możliwości uwzględnić całej sytuacji dotyczącej pacjenta. W Wielkiej Brytanii państwowa służba również jest w ciężkiej sytuacji jeśli chodzi o stomatologię. Refundowane są tylko podstawowe usługi, a ubezpieczenia są bardzo drogie. Dlatego właśnie tak wielu Polaków na co dzień tam mieszkających leczy się w Polsce. Jest to dla nich korzystne finansowo – podsumowuje Urszula Jarosz z Kliniki Varsovia Dental w Warszawie.
Denturyzm, czyli turystyka dentystyczna to zjawisko zyskujące na popularności od lat. Polacy mogą się cieszyć wysoką jakością usług prywatnych w kraju, a dla odwiedzających z zagranicy dodatkowo cena jest bardzo atrakcyjna.
Urszula Jarosz: lekarz stomatolog, od 10 lat właścicielka Kliniki Varsovia Dental, studiowała psychologię na Uniwersytecie Warszawskim i stomatologię na Wyższej Szkole Technicznej w Akwizgranie (Aachen) w Niemczech. Studiowała ortodoncję na Uniwersytecie w Graz w Austrii. W klinice zajmuje się głównie protetyką i ortodoncją.