Swego czasu zespół „Big Cyc” nieco ironicznie wyśpiewywał: „Mały fiat przetrwa jeszcze tysiąc lat”. Można odnieść wrażenie, że dzięki stale rosnącemu gronu pasjonatów tego niepozornego autka, które zmotoryzowało Polskę, te prześmiewcze słowa mają szansę jednak się spełnić. Sporą część fanów poczciwego maluszka będzie można spotkać w najbliższy weekend w Toruniu.
Corocznie odbywający się Ogólnopolski Zlot Fiata 126p gościł w takich miastach jak chociażby Łódź, Poznań, Wrocław czy Bydgoszcz. Przed rokiem zlotowicze po raz pierwszy zagościli w Toruniu. Gród Kopernika spodobał im się do tego stopnia, że po dwunastu miesiącach postanowili powrócić tu ponownie.
– Impreza ma na celu głównie integrację środowiska miłośników 126p, dobrą zabawę i miłe spędzenie sierpniowego weekendu – mówi Filip Markowski, dyrektor zlotu. – Przyjeżdżają do nas zarówno młodzi ludzie oraz osoby które pamiętają, jak pierwszy maluch kosztował ponad 60 tysięcy „starych” złotych. Nierzadko gościmy całe rodziny z dziećmi, a nawet dziadków z wnukami. Mały fiat niewątpliwie łączy pokolenia. W naszych zlotach uczestniczą nie tylko Polacy, ale także pasjonaci z Węgier, Czech czy Słowacji.
Organizatorzy toruńskiego spotkania szacują, że w tym roku, na dziewiątym już zlocie organizowanym przez Mały Fanklub, pojawi się co najmniej dwieście fiacików. Tym samym najprawdopodobniej pobity zostanie ogólnopolski rekord.
Na zlocie pojawią się m.in. fabryczne wersje małych fiatów utrzymane w idealnym, iście kolekcjonerskim stanie. Nie powinno zabraknąć także modeli po profesjonalnym tuningu oraz limitowanych wersji, takich jak choćby Fiat 126p w wersji cabrio, czyli Bosmal. Prawdziwą gratką dla koneserów ma być pierwszy wyprodukowany seryjnie maluch z 1973 roku. Swoje możliwości zaprezentują także maluszki przystosowane do wyczynowego sportu samochodowego, w tym wyścigów Maluch Trophy. Ciekawostką będzie najdłuższy maluch na świecie oraz wersja z centralnie umieszczonym silnikiem o pojemności aż 1,2 litra połączonym z 6-stopniową skrzynią biegów.
Skąd u tylu ludzi taka miłość do auta, które było przed laty tematem wielu niewybrednych żartów i kpin?
– Dla wielu z nas maluch był pierwszym samochodem – podkreśla Filip Markowski. – To auto, które zmotoryzowało Polskę. Pomimo licznych awarii większość właścicieli po latach 126p naprawdę mile wspomina. My chcemy pielęgnować pamięć o samochodach z dawnej epoki. Myślę, że podczas zlotu w Toruniu niejednemu łezka się w oku zakręci widząc tyle maluchów w jednym miejscu.
Torunianie ze zlotowiczami będą mogli spotkać się głównie w sobotę. Impreza w godz. 9.00-12.00 zagości na Rynku Nowomiejskim. Od około 14.00 do 19.00 maluchy będzie można zobaczyć na obiektach toruńskiego MotoParku przy ul. Bielańskiej (były tor rallycrossowy).
Skrócony plan imprezy:
Sobota 18 sierpnia
09:00 – Przyjazd na Rynek Nowomiejski w Toruniu
11:00 – start pierwszej załogi do rajdu turystycznego po Toruniu i okolicach
13:30 – przejazd ze starego miasta na Motopark (ul. Bielańska 66) o k 14:00 – 14:30 – meta dla ostatniego zawodnika na Motoparku, atrakcje dla wszystkich, konkursy
14:00 – start pierwszej załogi w 126p Racing Challenge
16:00 – wyścig pokazowy z udziałem zawodników z Maluch Trophy o k. 19:00 – powrót na camping o k. 20:00 – wręczenie nagród, ogłoszenie wyników, impreza na campingu