Dokładnie w 20 rocznicę śmierci wybitnego aktora i poznaniaka, 3 listopada, zostaną uroczyście złożone kwiaty pod tablicą.
Każdym dniom poświęconym temu znakomitemu poznaniakowi towarzyszą kolejne inicjatywy. Podczas pierwszych odsłonięto tablicę, a od czerwca tego roku skwer przy ulicy Masztalarskiej nosi jego imię. Ukonstytuował się też komitet społeczny budowy pomnika Romana Wilhelmiego. Na jego czele stanął senator Włodzimierz Łęcki, a w jego składzie znaleźli się m.in. Krystyna Łybacka, Grażyna Kulczyk, Beata Mitmańska, Lena Bretes, Solange Olszewska.
Projekt autorstwa artysty rzeźbiarza, Romana Kosmali zostanie po raz pierwszy publicznie pokazany właśnie 3 listopada.
– To było dla mnie ogromne wyzwanie – twierdzi Roman Kosmala. – Zawsze bardzo lubiłem Romana Wilhelmiego jako aktora, a jego rola w spektaklu „Dwoje na huśtawce” w Scenie na Pietrze to było prawdziwe mistrzostwo. Do tej pory pamiętam to przeżycie. Chciałem pokazać go mniej oficjalnie, stąd golf i podniesiony kołnierz płaszcza oraz lekki uśmiech na twarzy.
Teraz Fundacja sceny na piętrze Tespis zbiera pieniądze.
– Mamy nadzieje, że uroczyste odsłonięcie pomnika, który stanie na skwerze imienia wybitnego aktora odbędzie się za rok, 3 listopada – mówi prezes Fundacji scena na piętrze Tespis, Romuald Grząślewicz.
Tegoroczne święto Romana Wilhelmiego rozpocznie się o godz. 18. W Galerii Oko/Ucho otwarta zostanie wystawa „Dopóki w naszej pamięci”, a na scenie będzie można zobaczyć przedstawienie poetycko muzyczny „My- ona i on” w wykonaniu uczniów V LO im. Klaudyny Potockiej. Wyświetlony zostanie także film w reżyserii Miry Sikorskiej, a w kinie „ Muza” obraz „Zaklęte rewiry”. Gościem specjalny będzie przyjaciel Romana Wilhelmiego Henryk Talar, a już po raz czwarty ukaże się okolicznościowa jednodniówka „Goniec Sceny na Piętrze” poświęcony w całości Romanowi Wilhelmiemu.