w

RODZICU, TWOJE DZIECKO IDZIE NA STUDIA DO INNEGO MIASTA? SPRAWDŹ, ILE BĘDZIE CIĘ TO KOSZTOWAĆ!

Wysoka cena za niski standard, castingi na lokatorów, licytacja ceny wyjściowej, ukryte koszty, podnoszenie cen w trakcie roku akademickiego. To wszystko może czekać tegorocznych maturzystów, którzy muszą wkrótce zmierzyć się z szukaniem swojego pierwszego studenckiego mieszkania. Jak wyglądają aktualnie ceny mieszkań z portali ogłoszeniowych w studenckich miastach? 

Powrót do zajęć stacjonarnych, inflacja, wzrost stóp procentowych oraz zwiększony napływ uchodźców z Ukrainy sprawiły, że rynek mieszkań na wynajem w Polsce mocno się skurczył i zdrożał w ostatnich miesiącach. Nie jest to dobra wiadomość dla przyszłych studentów, którzy będą musieli znaleźć swoje M4 w najbliższym czasie.

– Rynek najmu mieszkań i pokoi dla studentów nigdy nie był tak dynamiczny jak jest obecnie. Zachęcam w tym roku maturzystów i ich rodziców do szybszego podjęcia decyzji odnośnie zakwaterowania. Odłożenie tej decyzji na koniec wakacji będzie z pewnością skutkowało bardzo małym wyborem i wysokimi cenami – komentuje Jolanta Bubel, Dyrektor Zarządzająca największej sieci prywatnych akademików Student Depot.

Poniżej uśrednione ceny wynajmu pokoi i mieszkań w najbardziej studenckich miastach w Polsce. Ceny obejmują koszt wynajmu oraz czynszu, w większości przypadków bez uwzględnienia kosztów gazu, prądu czy Internetu.

Pokoje i mieszkania w górę

Najtańszy jest Lublin. Średnie widełki za wynajem pokoju o podstawowym standardzie to ok. 600-1000 zł. Dwukrotnie więcej z kolei trzeba zapłacić za studio – ok. 1200-1800 zł. W Krakowie z kolei średnio za wynajem pokoju w mieszkaniu z obcymi lokatorami zapłacimy 750-1500 zł. Kawalerki wahają się w przedziale ok. 1700-2300 zł. Większe mieszkania w obu miastach to koszt zdecydowanie powyżej 2000 zł. Z kolei w Poznaniu i Łodzi ceny są podobne. Większość ofert wynajmu pokojów oscyluje w granicach 750-1000 zł. Średnie widełki za wynajem kawalerki plasują się w okolicach 2000-2500 zł, większe mieszkania to koszt często powyżej 3000 zł.

Najdroższe są Warszawa i Wrocław. W Warszawie średnie widełki za wynajem podstawowego pokoju w mieszkaniu z innymi lokatorami niewiele się różnią do kosztów w dawnej stolicy: 850-1500 zł. Natomiast wynajem małego studia to już koszt ok. 2500 zł, 2-pokojowego mieszkania – ok. 3500 zł. We Wrocławiu średnie widełki za wynajem pokoju wynoszą: od 640 zł w mieszkaniu pięciopokojowym do nawet 1400 zł za 14 m2 pokój z balkonem. Kto nie lubi dzielić przestrzeni z obcymi musi liczyć się z kosztem ok. 2100-2500 zł za kawalerkę lub 3000-3500 zł za 2-pokojowe mieszkanie. W obu przypadkach koszt większego mieszkania to wydatek od 4000 zł w górę.

Trzeba wziąć pod uwagę, że cena ogłoszenia nie zawsze zawiera pełną kwotę – w opisie możemy znaleźć często informację, że czynsz czy rachunki liczone są osobno. Do tego dochodzi jeszcze kwestia Internetu czy dokupienia wyposażenia. No i kwestia ogrzewania – w mieszkaniach o standardzie “pamiętającym czasy PRL” można często spotkać farelki albo ogrzewanie gazowe, co znacznie podnosi koszty eksploatacji mieszkania w zimie.

Prywatne akademiki cieszą się popularnością

Alternatywą dla rynku wynajmu mieszkań są publiczne akademiki oraz akademiki prywatne. O ile te pierwsze często straszą surowością wnętrz i minionymi latami świetności, o tyle całkiem przyjemną alternatywę stanowią akademiki prywatne, które łamią stereotypy polskiego domu studenckiego. Ceny są często zbliżone do cen rynku wynajmu, a zamiast meblościanek dziadków właścicieli, cieknących kranów i kuchenek z gazowym piekarnikiem mamy pełne umeblowanie, WiFi, media i siłownię w cenie. Każdy pokój ma swoją łazienkę i aneks kuchenny. Do tego specjalnie wyznaczone strefy work&chill, gdzie można odpocząć ze znajomymi z całego świata bądź przygotować się w skupieniu do egzaminu. Jednak i tam powoli zaczyna brakować miejsc.

– Jeszcze przed wynikami matur 2022 w Student Depot nie mieliśmy już wolnych miejsc na nowy rok akademicki w Gdańsku, a w większości pozostałych akademików jest ich już bardzo mało. Popyt zdecydowanie przewyższa podaż i dlatego otwieramy w tym roku w samym centrum Krakowa największy prywatny akademik w naszej ofercie, a w przyszłym roku kolejne: w Warszawie i Łodzi – dodaje Jolanta Bubel, Dyrektor Zarządzająca największej sieci prywatnych akademików Student Depot.

Sytuacja na rynku wynajmu dla studentów prawdopodobnie nie zmieni się w najbliższych miesiącach, najlepiej więc już teraz rozglądać się za lokum. Warto pamiętać przy planowaniu studenckiego budżetu również o innych wydatkach, jak dojazd na uczelnię, artykuły spożywcze i przemysłowe, przejazdy do domu rodzinnego, wyjścia na miasto ze znajomymi.

O Student Depot – największej sieci prywatnych akademików w Polsce

Student Depot to największa sieć prywatnych akademików premium w Polsce. Znajdziesz nas w Krakowie, Warszawie, Lublinie, Poznaniu, Wrocławiu, Łodzi oraz Gdańsku. Gwarantujemy dobrą zabawę w naszych strefach wspólnych, komfortowe warunki do uczenia się w pokoju cichej nauki, mocny trening na nowoczesnej siłowni i dużo emocji przy grze na PlayStation 5. W swoim pokoju masz do dyspozycji prywatną łazienkę, aneks kuchenny i cały studencki must-have.

W październiku 2022 otwieramy nasz ultranowoczesny akademik w Krakowie. Na mieszkańców czekają m.in. przestronne, w pełni umeblowane pokoje z prywatną łazienką i widokiem na Wawel, siłownia ze sprzętem najnowszej generacji, i designerski pokój do gry w bilard. Możesz zarezerwować miejsce dla siebie na www.studentdepot.pl już teraz.

_

*Dane cenowe wyciągnięte z zamieszczonych ofert na portalach Domiporta i Otodom w drugiej połowie czerwca 2022. Ceny uwzględniają pozycję “czynsz”, jeśli został podany w ofertach osobno.

Napisane przez ro.team

Neutralne klimatycznie e-hulajnogi TIER wjeżdżają do Katowic i Chorzowa

Technologia, która ma znaczenie. Dla ludzi, dla przygody i dla planety.