Z danych Europejskiego Centrum Konsumenckiego, którego jednym z celów jest wspieranie konsumentów w sporach z przedsiębiorcami, wynika, że konsumenci w pierwszych 3 kwartałach bieżącego roku coraz częściej składają zapytania i skargi związane z zakupami w Unii Europejskiej, Islandii oraz Norwegii. Do końca września złożono 1105 zapytań oraz 968 skarg. Dane te są już zbliżone do tych, które obejmowały cały rok 2011, czyli odpowiednio: 1237 zapytań i 931 skarg.
Jeśli chodzi o przedmiot skarg, w dalszym ciągu najwięcej problemów niosą kwestie związane z transportem, w tym zakupem samochodów używanych, prawami pasażerów lotniczych, kłopotów z bagażem – stanowią one 41% całości zapytań. W dalszej kolejności mamy do czynienia z tematami dotyczącymi rekreacji, w tym pakietów turystycznych, gier internetowych – to 19%. Na dalszym miejscu problematyczne okazują się sprawy związane z zakupem przedmiotów użytku domowego (10%), odzieży (8%) oraz zakwaterowaniem (usługi hotelowe, kluby wakacyjne – 7%), i komunikacją elektroniczną (usługi internetowe, operatorzy komórkowi – 2%).
Sama zaś problematyka zgłaszana w skargach dotyczy przede wszystkim reklamacji (40%), dostawy (22%), a w dalszej kolejności rekompensaty (12%), warunków umowy (9%), ceny (7%) oraz innych kwestii, takich jak techniki sprzedaży czy oszustwa, nieprzekraczających w sumie 10%. W zbliżony sposób wartości te przedstawiały się za cały 2011 r.
Co do metod sprzedaży: tak w pierwszych trzech kwartałach 2012 r., jak i w całym roku 2011 skargi odnosiły się przede wszystkim do umów sprzedaży zawieranych przez Internet – teraz to 57%, rok temu 58%. Rok temu jednak tuż za nią uplasowała się sprzedaż na miejscu (27%), a po niej sprzedaż na odległość (bez e-commerce – 11%). W 2012 r. sprzedaż na miejscu wynosi 21%, a sprzedaż na odległość – 19%. Wyraźnie zatem zmalała liczba problemów odnotowanych w związku z transgranicznymi umowami zawieranymi na miejscu.
– W pierwszych trzech kwartałach 2012 roku obserwujemy utrzymywanie się trendów związanych z naszymi podstawowymi miernikami aktywności konsumenckiej. Służą nam do tego specjalistyczne narzędzia, które pozwalają odpowiednio klasyfikować każde zapytanie i skargę, które do nas trafiają. Zależy nam, by nasi konsumenci wiedzieli nie tylko o swoich prawach w Unii Europejskiej, lecz także o tym, u kogo szukać informacji i wsparcia – mówi Piotr Stańczak, Dyrektor Europejskiego Centrum Konsumenckiego. – Większa świadomość konsumentów to także szybszy rozwój alternatywnych metod rozwiązywania sporów (ADR), w tym mediacji. Rozwój mechanizmów tego rodzaju pozwala na wzrost zaufania do obrotu transgranicznego zarówno konsumentów, jak i przedsiębiorców – dodaje Stańczak.
Poza ogólną większą liczbą skarg i zapytań lepszą frekwencję odnotowuje także strona internetowa ECK www.konsument.gov.pl. Średnia miesięczna wizyt unikalnych użytkowników w 2011 roku wyniosła 8003 osoby, podczas gdy już za pierwsze trzy kwartały tego roku była to liczba średnio o 357 osób wyższa.
Europejskie Centrum Konsumenckie poza bieżącym wsparciem konsumentów zajmuje się również promocją wiedzy na temat świadomego dokonywania zakupów na jednolitym rynku, propagowaniem alternatywnych metod rozwiązywania sporów, jak i uczestniczy w bieżących konsultacjach społecznych i specjalistycznych zarówno w ramach sieci ECC-Net, jak i w gronie innych interesariuszy, w tym organów władzy krajowych i Unii Europejskiej.