Ponad połowa Polaków ukrywa przed sobą pieniądze, żeby nie wydać wszystkiego. W ten sposób postępują najczęściej osoby do 40. roku życia. To wyniki najnowszego badania banku Credit Agricole.
Co drugi Polak chowa przed sobą pieniądze, w myśl powiedzenia „co z oczu, to i z serca”. Przelewamy je na dodatkowe lub rzadziej używane konto bankowe, czasem chowamy do skarbonki albo w inne, mniej dostępne miejsce – wynika z badania Credit Agricole. W ten sposób postępuje 56 proc. przedstawicieli pokolenia Zet (16-25 lat) i 54 proc. przedstawicieli pokolenia Y (26-40 lat).
– Chowanie przed sobą pieniędzy można porównać do chowania przed sobą słodyczy. Jeśli nie mamy ich pod ręką, nie sięgamy po nie. To ciekawa i nieoczywista strategia oszczędzania, ale jak pokazują badania – dość powszechna – mówi Katarzyna Kierzkowska, managerka do spraw badań i analiz rynku w Credit Agricole.
Inne popularne metody na oszczędzanie Polaków to: korzystanie ze zniżek i promocji (robi tak 79 proc. Polaków), sprzedawanie zużytych sprzętów czy ubrań (55 proc.), a także naprawianie zepsutych produktów zamiast kupowania nowych (75 proc.).
Badania Credit Agricole pokazują wyraźne różnice między pokoleniami, jeśli chodzi o wybór miejsca, w którym trzymają oszczędności. Przedstawiciele pokolenia Zet wybierają rachunki oszczędnościowe (37 proc.) i dom (34 proc.). To jedyne pokolenie, które tak często trzyma gotówkę w domu, mimo że jednocześnie najczęściej korzysta z płatności bezgotówkowych. Pokolenie Y najczęściej sięga po rachunki oszczędnościowe (45 proc.), podobnie jak pokolenie X (51 proc.).
– To, co od zawsze ważne było dla Polaków, to elastyczny dostęp do pieniędzy. Dlatego tak dużym powodzeniem cieszą się rachunki oszczędnościowe, które są czymś pomiędzy rachunkiem bieżącym a lokatą. Są one oprocentowane w porównaniu do rachunku bieżącego, a równocześnie można w każdej chwili wypłacić z nich pieniądze – zauważa Katarzyna Kierzkowska.
Rachunki oszczędnościowe często są powiązane z usługą automatycznego odkładania końcówek transakcji przy płatnościach kartą. Zaletą tej usługi jest to, że klient nie musi świadomie nic robić. A jak pokazują badania Credit Agricole, Polacy zarządzają oszczędnościami pasywnie: tylko 14 proc. Polaków przeniosło je na bardziej opłacalny produkt w swoim banku.
– Przy zaokrąglaniu końcówek transakcji wszystko dzieje się niejako bez naszego udziału i nie odczuwamy braku tych drobnych kwot, które regularnie zasilają nasz rachunek i jednocześnie – powiększają oszczędności. To idealny sposób na odkładanie pieniędzy, szczególnie dla Polaków – dodaje ekspertka.
Credit Agricole od kilku lat regularnie bada postawy Polaków związane z oszczędzaniem i zarządzaniem finansami. Od 2020 r. prowadzi także kampanię „Wyzwanie Oszczędzanie” i zachęca Polaków do mądrego gospodarowania domowym budżetem i skuteczniejszego oszczędzania. W ramach kampanii bank zbudował siedmiotysięczną społeczność na Facebooku, który gromadzi najlepsze praktyki dotyczące mądrego gospodarowania pieniędzmi. Powinien do niej dołączyć każdy, kto poszukuje inspiracji i motywacji do oszczędzania.