W Ostrołęce od 2004 nie były podnoszone stawki podatków od nieruchomości i od środków transportu. Brak podwyżek nie oznacza jednak ,że budżet miasta traci na tym. Wprost przeciwnie-każdego roku wpływy z podatków lokalnych rosną. W latach 2006-2010 wzrost kwoty podatku od nieruchomości wyniósł 23% a wzrost kwoty podatku od środków transportu aż 85%.Wzrost wpływów z podatku od nieruchomości w latach 2006-2010 obrazuje poniższe zestawienie :
2006 – 20 112 269,91 zł,
2007 – 20 990 395,37 zł,
2008 – 21 940 499,60 zł,
2009 – 24 099 771.22 zł,
2010 – 24 724 302,83 zł
Natomiast wzrost wpływów z podatku od środków transportu wygląda następująco:
2006 – 1 210 308,46 zł,
2007 – 1 480 101,15 zł,
2008 – 1 865 475,73zł,
2009 – 1 881 907,18 zł,
2010 – 2 242 349,86 zł.
Takie wyniki świadczą o bardzo dużej aktywności branży transportowej w Ostrołęce mimo dekoniunktury na rynku spowodowanej kryzysem gospodarczym. Coraz więcej firm transportowych wybiera za siedzibę właśnie Ostrołękę. Już dwie firmy leasingujące samochody przeniosło swoje oddziały do Ostrołęki. Wg nawet ostrożnych szacunków stowarzyszenia przedsiębiorców OFG przedsiębiorcy i mieszkańcy Ostrołęki oszczędzają ponad 6 mln złotych rocznie z powodu niskich podatków lokalnych a dokładnie 1.121.000zł z tyt. środków transportu i aż 4.944.000zl z tyt. podatku od nieruchomości. Inaczej mówiąc, gdyby zastosować w Ostrołęce stawki podatkowe obowiązujące w ościennych miastach o wielkości podobnej do Ostrołęki, to mieszkańcy i przedsiębiorcy zapłacili by więcej w sumie ponad 6 mln zł. Z tabeli porównawczej stawek podatkowych w miastach ościennych na 2012r wynika ,że są one w Ostrołęce nawet o 74% niższe w przypadku środków transportu i o 24% niższe w przypadku nieruchomości. W najbliższych latach różnica w stawkach podatków lokalnych powinna się nadal pogłębiać na korzyść Ostrołęki.
Wiesław Gościcki
współpraca: Mariusz Plewko