w ,

Nowe karetki od MEDFinance w Bydgoszczy

– Ogłosiliśmy przetarg określając przedmiot zamówienia, który musiał być zgodny z wytycznymi Narodowego Funduszu Zdrowia oraz Ustawą o Państwowym ratownictwie medycznym. – mówi pracownik pogotowia, który nie wyraził woli ujawnienia swojego nazwiska – Zgodnie z prawem sprzęt musi być wymieniany co 7 lat lub wtedy, kiedy przebieg samochodu wynosi powyżej 300 tys. kilometrów. Zdecydowaliśmy się na leasing, ponieważ trudno byłoby nam wydatkować kwotę powyżej miliona złotych jednorazowo.

Pogotowie kupowało karetki wraz z wyposażeniem. W jego zakres wchodzą: nosze główne, transporter noszy głównych, krzesełko transportowe składane gąsienicowe, nosze podbierakowe, deska ortopedyczna, kamizelka ortopedyczna, defibrylator przenośny, ssak nożny, zestaw laparoskopów światłowodowych, prowadnica wielokrotnego użytku do trudnej intubacji, deska ortopedyczna pediatryczna z osprzętem. Opłata wstępna wynosi 10 procent. MEDFinance złożyło ofertę jako jedyna firma.

Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy obsługuje Bydgoszcz oraz powiat bydgoski. Ma 10 miejsc stacjonowania i zakontraktowanych w systemie ratownictwa w Narodowym Funduszu Zdrowia 16 ambulansów na potrzeby 5 zespołów specjalistycznych oraz 11 zespołów podstawowych rozmieszczonych na terenie całego miasta oraz w Solcu Kujawskim. Pogotowie nie chciało ujawnić ogólnej liczby ambulansów.
Stacja posiada finansowanie Narodowego Funduszu Zdrowia w wysokości 19,3 mln zł w 2012 roku w całości przeznaczone na świadczenia z zakresu ratownictwa medycznego.

WSPR posiada certyfikat ISO 9001:2008. Po raz pierwszy certyfikat na zgodność z międzynarodową normą ISO 9001 przyznano dla WSPR Bydgoszcz. w 2008 roku. Od tego czasu systematycznie rozszerzana jest liczba procesów wchodzących w zakres certyfikacji oraz stacja ciągle dba o utrzymanie jakości na odpowiednim poziome. Potwierdzają to kolejne audyty wewnętrzne oraz certyfikacyjne.

Źródło:medicalnet.pl

Avatar photo

Napisane przez MEDFinance S.A.

Pilot do bramy jak iPod

Specjaliści i menedżerowie zmienią pracę