Wszystkie te lokalne inicjatywy mają wspólny mianownik w postaci firmy SCA i jej projektu pod nazwą Tree Pool. Został on zainicjowany w 2011 roku, w związku z Międzynarodowym Rokiem Lasów. Pomysł okazał się na tyle trafiony, że postanowiono kontynuować go również w tym roku.
Zgodnie z założeniami Tree Pool, każdy pracownik polskiej spółki SCA mógł zgłosić szkołę, przedszkole, dom spokojnej starości, bądź każde inne miejsce użyteczności publicznej, gdzie warto by zasadzić drzewa. W tym roku pracownicy SCA zaprosili do udziału cztery szkoły i jeden żłobek.
Chętna młodzież
Jedną ze szkół, które skorzystały z propozycji pracownika SCA – Bożeny Szczepańskiej, było lubińskie Gimnazjum Nr 4 im. Jana Pawła II.
– Miło nam, że nasza szkoła znalazła się w gronie placówek wybranych do takiego przedsięwzięcia, zwłaszcza, że młodzież bardzo chętnie zgłosiła się do tej akcji – mówi Elżbieta Kubowicz, mama jednej z uczennic. – Cieszymy się, że tak duże firmy jak SCA, angażują się lokalnie w działanie na rzecz rozwoju i propagowanie ekologicznego stylu życia.
Natomiast po raz drugi w przedsięwzięciu wzięła udział Szkoła Podstawowa Nr 1 z Oławy. Stało się to za sprawą Barbary Sandyk, pracownicy oławskiej fabryki, a prywatnie mamy ucznia tejże szkoły. To właśnie z jej inicjatywy zakupiono młode świerki, które dzieci w asyście rodziców i pracowników szkoły posadziły wokół boiska. – W naszej szkole od lat prowadzi się działania na rzecz środowiska, a dzięki SCA do ich długiej listy możemy dopisać również sadzenie drzew – podkreśla Ewa Reczuch, wychowawczyni jednej z tamtejszych piątych klas. – Wierzymy, że nasze działania staną się przykładem dla innych szkół, a drzewa posadzone w ubiegłym i w tym roku szkolnym we współpracy z SCA, będą otoczone szczególna opieką.
Przydatne łopatki
Również maluchy z miejskiego żłobka „Poranek” w Oławie upiększyły swoje otoczenie. W listopadowe sobotnie przedpołudnie wraz z rodzicami oraz dyrekcją placówki radośnie zasadziły swoje drzewka.
– Ubrani w dostarczone przez SCA koszulki oraz czapki, dzieci z werwą zabrały się do sadzenia – opowiada Agnieszka Bartosik z SCA, uczestniczka akcji. – Złapały za swoje plastikowe łopatki i pobiegły do pracy. Dało im to naprawdę dużo radości. Gdy dorosną będą patrzeć na duże już drzewa i przypominać sobie, że jako dzieci bawiły się w upiększanie świata, dzięki czemu rzeczywiście stał się on ładniejszy.
Za każdym razem do udziału w sadzeniu drzew chętnie przyłączali się zarówno starsi, jak i młodsi wolontariusze. Ostania tegoroczna inicjatywa odbyła się w 26 listopada w Zespole Szkół w Dywitach na Warmii, a już w planach są kolejne.
– Choć na efekty sadzenia drzew trzeba czekać czasem kilka lat, chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że warto przeznaczać środki na taki cel – mówi Matthieu Torres, dyrektor fabryki SCA w Oławie. – Chcemy, aby nasza firma była kojarzona z ważnymi działaniami podejmowanymi z myślą o obecnych i przyszłych pokoleniach. Choć jesteśmy międzynarodową firmą, chcemy być również blisko lokalnych społeczności. Dzięki takim inicjatywom możemy zapisać się w historii miejsc, gdzie na co dzień funkcjonujemy.
Czy wiesz, że…
Korzenie firmy SCA związane są z gospodarką leśną. Już prawie od wieku drewno jest jednym z najważniejszych surowców naturalnych, stanowiąc podstawę dla wielu produktów dostarczanych przez ten światowy koncern. To z tego powodu SCA, będąc największym w Europie prywatnym właścicielem lasów, czuje się zobowiązana do wspierania edukacji i ochrony lasów prowadząc zarówno globalne, jak i lokalne działania.