w

Nieleczone zaburzenia depresyjne mężczyzn. Chłopaki nie płaczą?

Depresja jest jednym z najpoważniejszych problemów zdrowotnych współczesnego społeczeństwa. Szacuje się, że w Polsce cierpi na nią około 4 miliony osób, a mężczyźni stanowią około 30-40%. Choć procent ten może wydawać się niski, mężczyźni często nie szukają pomocy psychologicznej, co sprawia, że ich przypadki nie są rejestrowane. Statystyki dotyczące samobójstw w tej grupie dowodzą, że konieczne jest podejmowanie działań – przez nas wszystkich i przez instytucje zajmujące się zdrowiem psychicznym. 

Mężczyźni w Polsce i na świecie mierzą się z wieloma wyzwaniami, borykają się z trudnościami i koniecznością sprostania oczekiwaniom, że sobie poradzą, że będą silni – w końcu “chłopaki nie płaczą”. Przy braku wiedzy, rzetelnej informacji dotyczącej zaburzeń psychicznych i możliwości ich leczenia narasta ilość osobistych dramatów i obserwuje się wzrost związanych z nimi kosztów społecznych, które przecież ponosimy wszyscy. Depresja pogłębia trudności społeczne i często pcha w objęcia nałogów. Pacjentowi coraz trudniej realizować standard, któremu usiłuje sprostać, czuje się więc gorzej, podejmuje desperackie i szkodliwe próby radzenia sobie, często pogłębiając swój problem. Otoczenie pacjenta czasami nie rozumie objawów, zarzucając mu dodatkowo lenistwo i brak starań. Pacjent czuje, jakby znalazł się w pułapce, z której nie widzi wyjścia, a przecież wyjście istnieje, a co więcej – jest skuteczne.

W leczeniu depresji dorosłych, zwłaszcza w ich umiarkowanym nasileniu skuteczną terapią jest między innymi terapia poznawczo-behawioralna (CBT). To podejście psychoterapeutyczne zakładające spojrzenie na człowieka i mechanizmy psychologiczne jako na określony sposób radzenia sobie ze światem unikalny dla każdej osoby. Ten sposób radzenia sobie możemy zmieniać na poziomie uczuć, zachowań i myśli. Specjaliści psychoterapii poznawczej stosują metody, których skuteczność potwierdzono licznymi badaniami naukowymi. Zmiana sposobu spostrzegania świata, myślenia, reagowania i działania umożliwia skuteczne pokonywanie objawów zaburzeń depresyjnych.

W Polsce nad właściwym szkoleniem tej grupy terapeutów czuwa Polskie Towarzystwo Terapii Poznawczej i Behawioralnej. Brakuje nam obecnie adekwatnych rozwiązań prawnych regulujących psychoterapię dorosłych. Specjalizacja z psychoterapii dorosłych została utworzona dopiero w tym roku, a obecnie trwają prace nad regulacjami prawnymi dotyczącymi wykonywania zawodu psychoterapeuty. Naraża to pacjenta na podjęcie niewłaściwie prowadzonej i źle dobranej do niego metody leczenia realizowanej przez nieadekwatnie wykształconego psychoterapeutę, co może powodować przedłużanie się leczenia i pogorszenie stanu pacjenta. Tymczasem istnieją rozwiązania terapeutyczne i farmakologiczne, które mogą przynieść złagodzenie objawów już w ciągu 12 do 16 tygodni, zmniejszyć ryzyko nawrotów oraz umożliwić zastosowanie nowo nabytych umiejętności w codziennym życiu.

Pacjent z depresją może doświadczać obniżenia nastroju i rezygnuje ze swoich zainteresowań. Trudno mu odczuwać radość i przyjemność. Nawet drobne czynności wymagają ogromnego wysiłku. Może pojawić się drażliwość, a myśli krążą wokół braku własnej wartości, dostrzegania raczej złych niż dobrych zdarzeń. Pacjent nie widzi nadziei dla siebie.

W leczeniu depresji ważna jest adekwatna reakcja środowiska, pomoc w przezwyciężaniu kryzysów psychicznych i radzeniu sobie w trudnej sytuacji. Potrzebna jest wiedza w postaci pierwszej pomocy psychologicznej – adekwatnych zachowań i zrozumienia, którego każdy z nas powinien się uczyć (informacje na ten temat można znaleźć na stronie WHO Polska).

Pomoc i akceptacja bliskich to pierwszy szczebel drabiny ku zdrowiu, kolejnym jest konsultacja z lekarzem POZ, aby wykluczyć choroby somatyczne, spośród których niektóre znakomicie udają depresję. Następnym szczeblem będzie konsultacja ze specjalistą z psychiatrą, psychoterapeutą, psychologiem klinicznym.

Trzeba pamiętać, że stosowanie właściwej i odpowiednio dobranej terapii pozwala szybciej i sprawniej odzyskać zdrowie, zredukować objawy, a następnie nauczyć nowego spojrzenia na świat, siebie i innych. Ważne przed rozpoczęciem terapii jest rozpoznanie czy specjalista, do którego się udajemy uzyskał odpowiednie wykształcenie udokumentowane certyfikatem w zakresie zdobycia odpowiedniego wykształcenia. Terapeuta poznawczo-behawioralny z certyfikatem PTTPB po studiach psychologicznych, pedagogicznych, medycznych w stopniu magisterskim kończy czteroletnie kursy lub studia podyplomowe, na których zdobywa wiedzę, uczestniczy w praktyce terapeutycznej, poddaje pracę ocenie i zdobywa doświadczenie kliniczne w wymiarze co najmniej 1 200 godzin. Taki specjalista może prowadzić skuteczną terapię już po zakończonym egzaminie na drugim roku i po zdaniu egzaminu w PTTPB i uzyskaniu certyfikatu. Nieustannie kształci się również po zakończeniu studiów i omawia swoją pracę z innymi specjalistami, co w psychoterapii nazywa się superwizją. Odpowiednie przygotowanie terapeuty to podstawa, która zapewnia maksymalne bezpieczeństwo. Takie bezpieczeństwo promuje PTTPB walcząc o stworzenie prostej, przejrzystej i taniej we wdrożeniu ustawy o zawodzie psychoterapeuty i przedstawiając ją posłom – ustawa ta umożliwiłaby szybkie wdrożenie pomysłu i prowadzenie rejestru osób uzyskujących tytuł psychoterapeuty, dostępnego dla każdego pacjenta, także w innych niż poznawczo-behawioralnych nurtach terapii. To może pozwolić “chłopakom nie płakać” i lepiej radzić sobie z przeżywanymi emocjami, pokonać podstępne objawy zaburzeń depresyjnych i rozwijać swoje własne umiejętności pozwalające utrzymać odporność psychiczną i zdrowie.

Napisane przez KrystynaP.

Wybitnie inny mural #hellendż: nowa atrakcja turystyczna na mapie stolicy

4-dniowy tydzień pracy sprawdza się za granicą. Przegląd ekspercki pilotażowych programów krótszego czasu pracy