Wstępnie inwestycję szacowano na ponad 7 mln zł. Kilkanaście dni temu ogłoszono przetarg na budowę obiektu. Zainteresowanie było duże. O kontrakt walczyły 23 firmy z całej Polski. Najkorzystniejszą ofertę złożyło przedsiębiorstwo budowlane "Fijałkowski i spółka", które chce zbudować halę za ponad 4,5 mln zł netto. Połowę tej kwoty miasto dostanie z Ministerstwa Sportu, które uznało inwestycję za strategiczną. Brutto sama budowa pochłonie ok. 5,6 mln zł, ale MOSiR odliczy podatek VAT. Do kosztów powstania obiektu dodać też trzeba koszty nadzoru autorskiego, inwestorskiego oraz aktualizacji dokumentów.
W liczącej 2,8 tys. metrów kwadratowych hali treningowej powstaną cztery korty. Będą także miejsca siedzące na trybunach. Powstanie też zaplecze socjalne i biurowe o powierzchni 463 metrów kwadratowych. Budowa ma się zakończyć w dziewięć miesięcy od podpisania umowy.
Obecnie na Skarpie działają odkryte korty oddane do użytku w lipcu 2010 roku. Dziewięć ma nawierzchnię ceglaną, a jeden syntetyczną. Jest tam także kort główny z trybunami oraz ścianka treningowa. Są oświetlone. Ponadto dwa nowe korty znajdują się także na terenie Centrum Sportowo-Rekreacyjnego przy ulicy Armii Ludowej 47-61. Należące do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji obiekty mają syntetyczną nawierzchnię, są pełnowymiarowe i oświetlone.
Obydwa obiekty mają jednak jedną wadę – brak zadaszenia, co uniemożliwia grę przy złej pogodzie. W nowej hali będzie inaczej. Grać będzie można przez cały rok, niezależnie od aury. Z tego powodu inwestycja jest ważna nie tylko dla uprawiających tenis torunian, lecz ma także strategiczne znaczenie dla najstarszego w Polsce turnieju tenisowego kobiet Bella Cup. Obecnie jego organizatorzy narzekają na to, że spotkania są uzależnione od pogody. Od przyszłego roku to się zmieni.
Po hali widowiskowo-sportowej, która powstanie przy ul. Bema, Motoarenie, nowych kortach na Skarpie i lewobrzeżu, drugiej tafli lodowiska, licznych orlikach, zmodernizowanych boiskach i basenach szkolnych, kryta hala tenisowa będzie kolejną ważną sportową inwestycją w Toruniu. A już i tak baza sportowa, która powstała w naszym mieście od 2003 r., jak na 200-tysieczny ośrodek, jest imponująca. Wcześniej stan wielu obiektów był opłakany. Stadion piłkarski był wiecznie remontowany, Tor-Tor wołał o modernizację wielkim głosem, nie było boiska dla laskarzy, miniaquaparku, boiska piłkarskiego przy Szosie Chełmińskiej czy skateparków. Obecnie zaś miasto może się poszczycić prawie dwustoma obiektami sportowymi. W Toruniu działa150 klubów sportowych i uprawianych jest niemal 60 dyscyplin.
Przypomnijmy, że jednym ze strategicznych celów Torunia, jako miasta społeczności aktywnej, jest rozwój sportu kwalifikowanego. Cel ten realizowany jest m.in. poprzez: rozwój infrastruktury materialnej, organizacyjnej, finansowej i kadrowej dla sportu dzieci i młodzieży oraz sportu na najwyższym poziomie rozgrywek, a także organizację imprez sportowych o randze krajowej i międzynarodowej promujących miasto.