Ług sodowy, wytwarzany z solanki, czyli wodnego roztworu chlorku sodu, jest wykorzystywany m.in. w przemyśle włókienniczym (bielenie, barwienie, utrwalanie barwnika), spożywczym (środek myjąco-dezynfekujący), kosmetycznym (mydła), farmaceutycznym, a także podczas przeróbki ropy naftowej oraz w procesach uzdatniania wody dla celów przemysłowych.
Włocławska spółka z Grupy ORLEN rozpoczęła produkcję ługu sodowego w 1980 roku. Pierwszy milion ton tego surowca wytworzyła 16 lat później, natomiast drugi, podobnie jak trzeci, po kolejnych 8 latach, podczas gdy czwarty już po 6. Oznacza to, że czas produkcji – w porównaniu z pierwszym okrągłym tonażem – został prawie trzykrotnie skrócony.
Na zwiększenie efektywności procesu wpłynął fakt, że w 2005 roku ANWIL gruntownie zmodernizował instalację produkcyjną, zmieniając technologię wytwarzania ługu sodowego z elektrolizy diafragmowej (tzw. przeponowej) na membranową.
Jarosław Ptaszyński, Członek Zarządu ANWIL S.A., podkreśla: – Metoda membranowa jest aktualnie najbardziej zaawansowanym sposobem wytwarzania ługu sodowego. Dzięki jej zastosowaniu, znacząco zredukowaliśmy zużycie energii elektrycznej (o 20 proc.), cieplnej (trzykrotny spadek) oraz wody (sześciokrotny spadek), a także osiągnęliśmy wzrost jakości surowca do najwyższych, światowych benchmarków.
Od 1980 roku, a więc od momentu rozpoczęcia produkcji ługu sodowego, z ANWILU wyjechało łącznie 153 846 cystern nim wypełnionych. Gdyby ustawić je jedna za drugą na torach kolejowych, to ich długość – łącznie 1 846 km – wyniesie tyle, ile odległość dzieląca Włocławek od Księstwa Monako. Pod względem objętości wytworzony przez włocławską firmę ług równy jest pojemności jeziora Morskie Oko (9 935 000 m3).