Chipsy i inne słone przegryzki nie są najzdrowszą przekąską, wiadomo to nie od dzisiaj. Są wysokokaloryczne i nie zawierają wielu składników odżywczych, mają też wiele soli oraz tłuszczów. Sól jest głównym powodem zatrzymywania wody w organizmie, co powoduje znaczne przybranie wagi w krótkim okresie czasu. Mimo wszystko wielu z nas chętnie sięga po te produkty. Co jednak poradzić, kiedy chcemy zjeść jakiś deser po obiedzie, ale nie chcemy odbierać sobie przyjemności z jedzenia? Jak zastąpić te puste kalorie i zmienić je na coś lepszego dla naszego organizmu?
Zmienić nawyki na lepsze
Wiadomo, że niełatwo jest zmienić nawyki żywieniowe na zdrowsze. Przywykliśmy do tego, co jest dostępne wszędzie i co da się zjeść szybko na przerwie w pracy czy też pomiędzy lekcjami. Także kina nie oferują wyszukanych rzeczy do pochrupania w trakcie seansu. Dlatego trudno jest się zacząć zdrowo odżywiać, a próba zmiany pożywienia na lepsze ma nikłe szanse, bo po prostu zbyt wiele jest okazji by się poddać.
Własnoręcznie przygotowane przegryzek zajmuje dużo czasu, na co nie zawsze możemy sobie pozwolić. Na naszym rynku pojawiły się jednak różnego rodzaju przegryzki produkowane według tradycyjnej i sprawdzonej receptury, które wcale nie są mniej smaczne od chipsów czy słonych paluszków. Chociażby w sieci sklepów Lewiatan wprowadzono do sprzedaży, specjalnie dla osób spędzających w trakcie Mistrzostw Europy w piłce nożnej czas przed telewizorem, specjalny pakiet kibica zawierający, między innymi, słomki ptysiowe firmy ZPC Brześć. Są smaczne, ale najważniejsze jest to, że są pożywne, a zarazem lekkie, dzięki czemu mogą stanowić idealny zamiennik dla chipsów i innych słonych przekąsek, po które często sięgamy w trakcie oglądania zmagań naszych piłkarzy.
Zdrowa alternatywa
„Chcieliśmy stworzyć idealna przegryzkę na każdą okazję, taką, która byłaby jednocześnie smaczna i pożywna, a która nie powodowałaby sztucznego uczucia sytości, które mijałoby po chwili” – mówi Marcin Sipa, współwłaściciel firmy cukierniczej ZPC Brześć.
Nie należy też zapominać, że chipsy są także naszpikowane chemią – konserwanty, barwniki i wszelkiego rodzaju poprawiacze smaku, a wiadome jest, że nie wpływa to najlepiej na zdrowie. Z drugiej strony wyroby takie właśnie jak słomka ptysiowa, mimo bardzo dobrego smaku, nie zawierają w sobie żadnych konserwantów ani innych tego typu chemikaliów. A cóż lepszego jest od zdrowej i smacznej przekąski?