Jesień nadchodzi, a z nią często brak siły i motywacji, zarówno u dorosłych, jak i dzieci. Sylwia Świsłowska, założycielka Polskiej Akademii Aktywności i Rozwoju Osobistego (PAARO), zwraca uwagę, że dzieci również mogą doświadczać wypalenia i stresu. Nowy rok szkolny wiąże się z powrotem do obowiązków, co może prowadzić do zmęczenia. Kluczowe jest, aby rodzice planując dodatkowe aktywności, rozważyli ich wpływ na samopoczucie dzieci. Dzieci potrzebują przestrzeni na zabawę i odpoczynek, a ich rozwój powinien być zbalansowany z dbałością o zdrowie emocjonalne.
Dzieci mogą być zmęczone i zmieniać swoje zainteresowania, dlatego rodzice powinni obserwować, na co ich dzieci mają ochotę. Wczesne dzieciństwo to czas eksploracji różnych aktywności, a ważne jest, aby wspierać, a nie zmuszać. Jeśli dziecko nie odnajduje radości w zajęciach, warto poszukać innych, które bardziej odpowiadają jego temperamentowi. Często rodzice rezygnują po pierwszych niepowodzeniach, dlatego warto dać dziecku czas na eksplorację.
Niechęć do zajęć może wynikać z różnych przyczyn, niekoniecznie z niewłaściwego wyboru. Dzieci mogą być niepewne w nowym otoczeniu, co wpływa na ich reakcje. Aby ułatwić dziecku przystosowanie, warto zapisać je na zajęcia z kolegą lub koleżanką oraz wybierać miejsca, które są już znane, jak przedszkole czy szkoła. Dzięki temu dziecko nie czuje się osamotnione, a znajomość otoczenia zmniejsza lęk, co pozwala mu skupić się na radości z zajęć.
Rodzice powinni rozważyć, czy niechęć wynika z lęku przed nowym, a nie z braku chęci. Często znajome otoczenie jest kluczowe dla komfortu dziecka, co ułatwia adaptację i sprawia, że nowe zajęcia stają się mniej stresujące.