Nazwa sugeruje co prawda muzyczny charakter festiwalu, ale oprócz bardzo różnorodnych koncertów w ramach cyklu odbywać się będą również spotkania z ciekawymi postaciami świata kultury. Przyjadą gwiazdy wielkiego formatu, o których głośno w mediach, będą i tacy goście, którzy po cichu dokonują wspaniałych dzieł. Zaproszono również tych, których twórczość powinna zostać bardziej doceniona i choć dziś jest o nich jeszcze cicho, nie znaczy to, że nie zasługują na wymiar forte. Z pewnymi wyjątkami wydarzenia festiwalowe odbywać się będą w piątki (koncerty) oraz w niedziele (spotkania).
– Program tegorocznego festiwalu jest bardzo różnorodny – zapowiada kierownik działu artystycznego Centrum Kultury "Dwór Artusa" Łukasz Wudarski . – Chcemy, żeby uczestniczyła w nim nie tylko nasza stała publiczność, ale jest też sporo propozycji dla młodych odbiorców kultury.
Właśnie z myślą o młodych zaplanowano koncert Julii Marcell . Swoją muzykę artystka nazywa classical punkiem. Wyjątkowo publiczność uczestniczyć będzie w koncercie na stojąco, tak by chętni mogli sobie potańczyć do muzyki.
Jednym z najważniejszych punktów programu będzie występ niezwykłego belgijskiego kompozytora, pianisty, śpiewaka kontratenorowego, gitarzysty oraz muzykologa Wima Mertensa . Twórca zaliczany jest do nurtu muzyki minimalistyczno-neoklasycznej. Stworzył ścieżkę dźwiękową do kilku filmów, m.in. "Brzucha architekta" Petera Greenawaya. Toruński koncert będzie jedynym w tej części Europy.
Odbiorców w każdym wieku przyciągną z pewnością do Dworu Artusa takie nazwiska, jak Stanisław Soyka czy Marcin Wyrostek . Koncert tego pierwszego otworzy 7 października festiwal. Kariera Marcina Wyrostka jest przykładem na to, że można połączyć komercyjny sukces z artystycznymi ambicjami, jeśli towarzyszy temu pasja, którą umie się zarażać innych. Z pewnością Wyrostek przyczynił się do zwiększenia zainteresowania muzyką akordeonową w Polsce.
Miłośnikom celtyckich klimatów proponujemy koncert grupy Carrantuohill . Zespół przyjedzie ze swoim najbardziej rozbudowanym spektaklem "Touch of Irland", łączącym muzykę celtycką wykonywaną na stylowych instrumentach z tańcem. Będzie więc czego posłuchać i na co popatrzeć.
Ostatnim festiwalowym koncertem będzie występ trzech fantastycznych toruńskich muzyków: wokalistów Adama Nowaka (Raz Dwa Trzy) i Mariusza Lubomski ego oraz pianisty jazzowego Bogdana Hołowni . Panowie występowali już razem na kameralnych imprezach. Teraz szersza publiczność będzie miała okazję przekonać się, jaki efekt przynosi zestawienie tych trzech talentów. Twórcy zapowiadają niespodzianki podczas koncertu.
Nie zabraknie też na FORTE piano akcentów kabaretowych w mistrzowskim wykonaniu. Jeszcze w październiku spotkamy się z parą znakomitych aktorów: Marianem Opanią i Wiktorem Zborowskim , którzy zaśpiewają m.in. nieśmiertelne piosenki z Kabaretu Starszych Panów. Uśmiech na twarzach będzie również próbował wywoływać swoim słowno-muzycznym programem Andrzej Grabowski .
Muzyczne czy kabaretowe akcenty nie wyczerpują jednak programu FORTE piano. Równie istotną jego częścią są spotkania z twórcami. Gościem festiwalu będzie kontrowersyjna pisarka i działaczka Manuela Gretkowska . Z pewnością sporą publiczność zgromadzi spotkanie z topowym aktorem Robertem Więckiewiczem , bez którego ostatnio nie może się obyć niemal żadna polska produkcja filmowa (wystarczy wspomnieć role w "Wszystko będzie dobrze" czy "Różyczce"). Na ekrany kin wchodzą właśnie trzy kolejne filmy z jego udziałem: "W ciemności" Agnieszki Holland, "Wymyk" Grega Zglinskiego i "Baby są jakieś inne" Marka Koterskiego.
FORTE piano będzie też okazją do spotkania ze osobowościami polskiego dziennikarstwa. Do Torunia przyjedzie jeden z najważniejszych dziennikarzy muzycznych, przez wiele lat związany z radiową "Trójką" Grzegorz Wasowski . Doskonale pamiętamy go także z programów kabaretowych "KOC – Komiczny Odcinek Cykliczny" czy "Za chwilę dalszy ciąg programu", gdzie występował m.in. w towarzystwie Wojciecha Manna i Krzysztofa Materny. Z "Trójką" związany był również Grzegorz Miecugow , późniejszy dziennikarz TVP obecnie chętnie oglądany w popularnym programie TVN 24 "Szkło kontaktowe".
Po cichu wielkich dzieł dokonują dwie panie, które zagoszczą na festiwalu, by opowiedzieć o ważnych społecznych problemach. Janina Ochojska i siostra Małgorzata Chmielewska od lat niosą pomoc i są wszędzie tam, gdzie trzeba udzielić wsparcia.