w , , , , , , , , ,

Droga do szkoły w listopadowej mgle – jak sprawić, by była bezpieczna?

Listopad to czas, gdy zazwyczaj wychodzimy z domu w półmroku, a wracamy, gdy zapada zmierzch. Mgła, mokre ulice, śliska nawierzchnia i deszcz sprawiają, że nawet codzienna droga do szkoły czy pracy może stać się wyzwaniem. Dla kierowców widoczność spada, a dla pieszych – szczególnie najmłodszych – znaczenie powinna wzrastać czujność. Czy jesienna droga do i ze szkoły wymaga przygotowania? Co zrobić, by mały pieszy czuł się bezpiecznie? 

Jesienią droga do szkoły staje się po prostu trudniejsza. Widoczność bywa ograniczona, a droga hamowania się wydłuża. Warto zadbać o to, by dziecko było widoczne, czujne i przygotowane. To moment, w którym warto wrócić do podstaw – rozmowy o bezpieczeństwie oraz uważności.

Mgła, zmrok, pośpiech – jesienny test czujności

W pierwszych tygodniach listopada dni są krótkie, a dzieci często wychodzą z domu, gdy jest jeszcze ciemno. Przyczyną niebezpiecznych sytuacji na drodze są nie tylko błędy kierowców – to także brak odblasków, ciemne ubrania czy pośpiech.

To czas, by przypominać dzieciom o podstawowych zasadach. Drobne nawyki mogą realnie zwiększyć bezpieczeństwo:

  • noś odblaski z przodu i z tyłu – najlepiej na plecaku i rękawach, a nawet butach,  
  • unikaj kapturów i słuchawek w drodze do szkoły – ograniczają pole widzenia i słyszalność i utrudniają ocenę odległości i prędkości pojazdów,
  • przechodź przez jezdnię tylko w oświetlonych miejscach,
  • jeśli to możliwe – idź w grupie lub z dorosłym.

Wielu rodziców zakłada, że ich dziecko wie, jak zachować się na drodze. Ale jesień to okres, w którym nawet doświadczony pieszy może się pomylić – wystarczy gorsza widoczność, śliska nawierzchnia czy rozproszenie – mówi Joanna Borowiec, Product Manager w Balcia Insurance.

Widoczność to nie wszystko – liczy się też wsparcie 

Jesień to również czas zwiększonej liczby drobnych urazów: poślizgnięcia, stłuczenia, skręcenia. To codzienne zdarzenia, które nie muszą kończyć się dramatem, ale często wiążą się z kosztami i stresem. Mimo ostrożności drobne wypadki zdarzają się codziennie: przewrócenie się na śliskim chodniku, uraz na boisku, czy stłuczenie w drodze na zajęcia.

– Nie da się całkowicie wyeliminować ryzyka, ale można być na nie przygotowanym. Chodzi o to, by rodzice mieli pewność, że w razie potrzeby otrzymają wsparcie – finansowe i organizacyjne. Ochrona w takich sytuacjach daje poczucie spokoju i pozwala skupić się na tym, co naprawdę ważne – dodaje Joanna Borowiec.

Ponury listopad – czas, by sprawdzić ochronę dziecka

Jesień to dobry moment, by przyjrzeć się polisom dla najmłodszych. Wiele szkolnych ubezpieczeń działa wyłącznie w godzinach lekcyjnych i na terenie szkoły, dlatego rodzice coraz częściej wybierają indywidualne ubezpieczenia, które chronią dziecko przez całą dobę – w domu, w drodze i podczas zajęć sportowych.

Takie właśnie rozwiązanie oferuje plan Balcia Junior – ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków dla dzieci i młodzieży, które obejmuje codzienne sytuacje, nie tylko te „szkolne”.

Do połowy listopada rodzice mogą skorzystać z 35% zniżki. Wystarczy podczas zakupu wpisać kod GOAHEAD35.

Jesienią czujność to najlepsza forma troski

Odpowiedzialność za bezpieczeństwo dzieci nie kończy się na zakupie odblasków czy rozmowie o zasadach ruchu drogowego. To także świadomość, że nawet najostrożniejsze dziecko może się potknąć, poślizgnąć czy przewrócić. Bezpieczna droga do szkoły to nie tylko kwestia przepisów, ale też codziennej uważności – zarówno dziecka, jak i dorosłych. Pamiętajmy, że rodzic, który przypomina o odblaskach, sam zatrzymuje się przed przejściem i rozmawia o zasadach, daje najlepszy przykład.

Zadbajmy, by dzieci widziały, że bezpieczeństwo to nie zakaz, tylko troska. Jesienią, gdy świat staje się mniej wyraźny, to właśnie czujność i przygotowanie dają najwięcej pewności – na drodze i w życiu – mówi Joanna Borowiec. – Nie da się przewidzieć każdego wypadku, ale można być na niego przygotowanym. Dlatego mówimy: widoczność to pierwszy krok, a świadomość – drugi. Oba razem tworzą prawdziwe bezpieczeństwo – podsumowuje ekspertka Balcia.

Załączniki

Napisane przez Agencja PR

OKX ogłasza gwiazdę Manchester City, Rúbena Diasa, nowym globalnym ambasadorem marki

ZIMOWA STOLICA RODZINNYCH FERII – ATRAKCJE DLA DZIECI W OLIMPIJSKIM KURORCIE