Masz-Media 
A był to kolejny niełatwy rok dla branży automatyki przemysłowej. Niepewność na rynkach finansowych przyhamowała zapał przedsiębiorstw do inwestowania w nowoczesne technologie, co skutkowało ograniczeniem ilości zamówień. Mimo to na koniec 2011 r. APS znacząco poprawiła wynik finansowy w porównaniu z rokiem poprzednim. Przychody wyniosły 19,4 mln zł (rok temu – 18,3 mln zł), zysk netto zaś wzrósł o 130 proc. – do poziomu 894 tys. zł.
– Ten sukces okupiony był całoroczną ciężką pracą i zwiększoną efektywnością na wszystkich stanowiskach – mówi prezes APS SA, Bogusław Łącki. – Spółka, po wdrożonych w latach ubiegłych inwestycjach, zaczyna wykorzystywać zwiększone możliwości produkcyjne, a jest to uzależnione od panującej, nienajlepszej koniunktury rynkowej.
Dużym wyzwaniem w ubiegłym roku było pozyskiwanie atrakcyjnych zleceń.
Sukcesem APS SA było zdobycie i zrealizowanie kontraktów dla PGNiG TERMIKA SA ( poprzednio: VATTENFALL HEAT POLAND S.A.) – przy modernizacji Elektrociepłowni Siekierki w Warszawie oraz dla ENERGA- Elektrownie Ostrołęka S.A.
– Pozyskane referencje stwarzają nam szansę na pomyślny start w następnych przetargach organizowanych przez tych potentatów energetycznych – dodaje prezes Łącki.
Osiągnięcia spółki docenione zostały także przez zewnętrzne gremia – w ogólnopolskich i regionalnych rankingach i konkursach. W ubiegłym roku APS SA zebrała rekordową ilość tytułów i nagród, w tym – po raz kolejny – tytuł Krajowego Lidera Innowacji, a także tytuły Geparda Biznesu 2010 i Efektywnej Firmy 2010 oraz Gazeli Biznesu 2011. Firma zajęła też I miejsce w rankingu na najbardziej innowacyjną firmę województwa podlaskiego INNOWACJE 2011.
W tym roku najpilniejszym celem APS SA jest zwiększenie udziału w przychodach z usług inżynierskich – projektowaniu, programowaniu i wdrażaniu układów elektrycznych, automatyki, systemów sterowania i nadzoru.
– Zamierzamy też dalej inwestować w kompetencje naszych pracowników oraz w narzędzia i oprogramowanie pozwalające doskonalej realizować zlecenia naszych klientów – zapowiada Bogusław Łącki.- Wraz z całą załogą angażujemy się w lepsze wykorzystanie posiadanych zasobów, wdrażamy wzbogacony o elementy zarządzania przez cele, system motywacyjny. Mam nadzieję, że wszystkie te wspólne działania przyniosą dalsze pozytywne efekty, bo stać nas na nie.
