Pomysły na kredytowanie usług i zabiegów medycznych miało już wcześniej w Polsce kilka firm, jednak niemal za każdym razem kończyły się one fiaskiem. Głównie z powodu rozbudowanych formalności, które odstraszały klientów.
– W naszym przypadku kredyt można otrzymać praktycznie w gabinecie lekarskim. Współpracujące z nami placówki najpierw pytają pacjenta o to, czy pożyczką jest zainteresowany, a następnie przekazują jego dane do działu analiz. Nasz pracownik natychmiast oddzwania i przeprowadza weryfikację. Dane są wprowadzane do systemu, a decyzję o przyznaniu lub nieprzyznaniu kredytu pacjent otrzymuje w ciągu 15 minut od jej przeprowadzenia – opisuje Jakub Czarzasty prezes zarządu Ratalnie.com. – Jeżeli decyzja jest pozytywna, pacjent z miejsca może umówić się na zabieg. Umowa zostaje przesłana kurierem, a pieniądze na koncie kliniki będą już następnego dnia – dodaje.
Objęte kredytowaniem są zabiegi upiększające i estetyczne, zabiegi szpitalne, a także stomatologiczne. Pożyczyć można nawet 50 tys. zł, a maksymalny okres kredytowania to pięć lat.
O ile z dostępnością niewielkich kredytów nie ma w Polsce problemu, schody zaczynają się, kiedy przychodzi do negocjowania związanych z nimi opłat. Banki preferencyjne warunki oferują najczęściej swoim długoletnim klientom, najczęściej „wciskając” dodatkowe – zbędne z punktu widzenia klienta – produkty (np. wysoko oprocentowane karty kredytowe), natomiast pożyczki od instytucji parabankowych wiążą się z bardzo wysokim oprocentowaniem.
– Średnie oprocentowanie w Ratalnie.com to ok. 10 procent. Bardzo często udaje się jednak trafić na promocję z ratami zero procent – mówi Jakub Czarzasty,
Firma klientów chce zdobyć także licząc o wiele korzystniej zdolność kredytową. Człowiek zarabiający 1,5 tys. zł net to może liczyć na jednorazową pożyczkę rzędu kilkunastu tysięcy złotych, która może być rozłożona nawet na pięć lat. Banki obliczając zdolność kredytową takiego klienta (oczywiście, jeżeli nie ma innych zobowiązań) przyznałyby mu co najwyżej kilka tysięcy.
Obecnie z Ratalnie.com współpracuje ok. 500 niepublicznych placówek medycznych (stomatologicznych, chirurgicznych, kosmetycznych, ortopedycznych i innych) jednak firma planuje w kolejnych latach ekspansję.
– Chcemy współpracować przynajmniej z ośmioma tysiącami klinik. W tej chwili z naszych usług można skorzystać głównie w województwie mazowieckim i warmińsko – mazurskim. Zasięgiem obejmujemy całą Polskę, mamy jednak ambicję, aby placówek z nami współpracujących było coraz więcej – zapowiada Czarzasty.
Ile kosztują zabiegi medyczne w prywatnych placówkach?
Usługi medyczne i kosmetyczne nie należą do najtańszych. Jeżeli stracimy ząb i chcemy wstawić sobie implant, kosztować nas to będzie jakieś 6 – 7 tys. zł. Zabieg powiększania piersi to od 12 do nawet 20 tys. zł. W zdecydowanej większości tych przypadków musimy liczyć na zasobność własnego portfela. Nie są dofinansowywane przez państwo, ponieważ służą raczej urodzie, a nie ratowaniu zdrowia. Jednak nawet poważniejsze zabiegi, jak na przykład zapłodnienie in vitro, na które także można dostać kredyt w Ratalnie.com – to koszt rzędu 10 – 15 tys. zł. Ponadto zdarza się aż nazbyt często, że musimy niezwłocznie poddać się operacji, a jesteśmy zapisani w kolejkę na 8 miesięcy wprzód, by skorzystać z dofinansowania NFZ. W takich sytuacjach Ratalnie.com okazuje się być idealnym narzędziem do wykorzystania.