Niemal od 1960 r. naukowcy opisywali neurologiczne objawy, które wstępowały w przebiegu celiakii. Tymczasem w tym przypadku badacze wzięli pod uwagę obecność innych zależnych czynników. Wiele osób zmaga się z chorobą Crohn’a oraz wrzodziejącym zapaleniem okrężnicy. Oba schorzenia mogą powodować ataki biegunki, krwawienia odbytu, gorączkę czy utratę masy ciała.
W badaniu wzięło udział w sumie 700 pacjentów, którzy najpierw odpowiedzieli na szereg pytań dotyczących m.in. rozpoznania u nich celiakii bądź choroby zapalenia jelit, występowania bólów głowy czy problemów żywieniowych związanych z produktami zawierającymi pszenicę, a także palenia tytoniu, spożywania alkoholu, kawy i innych nawyków.
Z grupy badawczej usunięto osoby, które spożywały dziennie co najmniej 2 napoje alkoholowe oraz więcej niż 4 filiżanki kawy, a także pacjentów po urazach głowy i guzach mózgu. Miało to na celu wyeliminowanie przez naukowców wszystkich czynników, które mogłyby powodować bóle głowy. Spośród początkowej grupy pozostało 502 pacjentów, którzy zostali poddani dalszym badaniom. Okazało się, że aż 188 osób było chorych na celiakię, 111 zmagało się z chorobą jelit, natomiast 25 było wrażliwych na gluten. Pozostałe 178 pacjentów posłużyła jako grupa kontrolna.
Częste bóle głowy występują u 56% osób wrażliwych na gluten, 30% chorych na celiakię i 23% osób cierpiących na schorzenia jelit. Do tej pory naukowcy nie wykryli mechanizmu, który mógłby powodować migreny u tychże osób. Niemniej jednak bezdyskusyjne jest to, że bóle głowy u tych osób występują zdecydowanie częściej niż u osób zdrowych. Spekuluje się, że za ten stan rzeczy mogą być odpowiedzialne m.in. wytwarzane w przebiegu celiakii przeciwciała, które atakują komórki mózgu.
Na bóle głowy skarży się mniej więcej 1/3 pacjentów chorych na celiakię i osób wrażliwych na gluten. Po zastosowaniu diety u wielu pacjentów zauważono znaczną poprawę w częstości i nasileniu się objawów bólów głowy. Ważne jest to, aby każda osoba, która skarży się na przewlekłe bóle głowy wykonała badania także pod katem celiakii. Takie obserwacje naukowcy zaprezentowali na majowym posiedzeniu Stowarzyszenia Neurologicznego w Nowym Orleanie.
Celiakia to choroba, którą trudno zdiagnozować, ponieważ niektóre badania nie zawsze dają jednoznaczny wynik. Standardowo wykonuje się badanie oznaczenia poziomu przeciwciał a także biopsję jelita cienkiego (jest to jednak zabieg inwazyjny). W styczniu tego roku światowe organizacje zarekomendowały również wykorzystanie testów genetycznych wykrywających obecność genów HLA DQ2 i DQ8. Badania genetyczne są bardzo dobrym rozwiązaniem przy wykluczeniu celiakii, szczególnie u osób, które mają niespecyficzne objawy lub/i przebywających na diecie bezglutenowej.