Od początku minionego roku obok lokali w inwestycjach z segmentu popularnego, do sprzedaży zaczęły trafiać mieszkania z wyższej półki w najlepszych lokalizacjach poszczególnych miast. Nowe ekskluzywne projekty powstają w centralnych rejonach aglomeracji zapewniających dobrą infrastrukturę i często także sąsiedztwo naturalnych terenów zielonych.
Luksusowe inwestycje
Najwięcej takich inwestycji realizowanych jest w Warszawie, bo właśnie w stolicy jest na nie najwięcej chętnych. I tu właśnie ceny są najwyższe. Jak podaje Emmerson, pod koniec marca na stołecznym rynku pierwotnym można było znaleźć apartamenty w cenie przekraczającej 8 milionów złotych. W Krakowie za najdroższe mieszkania trzeba było zapłacić około 6,5 milionów złotych, a we Wrocławiu ponad 3 mln zł.
Nowe projekty oferujące wysoki standard mieszkań powstają w Warszawie głównie w Śródmieściu, na Mokotowie i Woli. Jak liczą analitycy Emmerson, średnio za metr takiej nieruchomości stołeczni deweloperzy żądają 11,6 tys. zł, choć np. przy Złotej 44 trzeba zapłacić nawet trzy razy więcej.
Pomimo wysokich cen luksusowe nieruchomości sprzedają się nieźle. – W naszej inwestycji Apartamenty Wilanowska, w której oferta jest zróżnicowana pod względem standardu i cen, sprzedaje się najwięcej dużych apartamentów. Te najbardziej ekskluzywne mieszkania i penthousy na Osiedlu Ażurowych Okiennic kupowane są bez wsparcia kredytowego. Ponieważ wysokiej klasy nieruchomościami nadal jest na stołecznym rynku duże zainteresowanie planujemy rozpoczęcie budowy jeszcze w tym roku także na Mokotowie nowej ekskluzywnej inwestycji Ogrody Potoki. Będą to kameralne wille miejskie położone przy ulicy Potoki – tłumaczy Remigiusz Rogowski, prezes Rogowski Development.
Wyjątkowe przedwojenne kamienice
Analitycy zwracają uwagę, że na warszawskim rynku wtórnym także pojawiło się w sprzedaży ostatnio więcej droższych mieszkań. W związku z tym, w kwietniu br. średnia ofertowa cena mieszkań w Śródmieściu podskoczyła o 4 proc. do ponad 11, 4 tys. zł/mkw., podaje serwis Oferty.net. Spowodował to większy niż w poprzednich miesiącach wysyp ofert sprzedaży mieszkań i apartamentów w inwestycjach niedawno oddanych do użytku oraz w kamienicach przy Trakcie Królewskim i na Starym Mieście. Do niewielkiej, 1 procentowej podwyżki średniej ceny mieszkań z drugiej ręki wystawionych do sprzedaży doszło także na Mokotowie, Pradze-Południe i we Włochach.
Warszawiacy z zasobnymi portfelami poszukują na rynku wtórnym mieszkań w przedwojennych kamienicach. Najlepsze lokalizacje kosztują ponad 20 tys. zł za mkw. Jak oblicza, Krupa Nieruchomości, lokale w przedwojennych kamienicach stanowią ok. 20 proc. rynku wtórnego w Warszawie. Najwięcej takich ekskluzywnych mieszkań dostępnych jest na Mokotowie, Żoliborzu, Ochocie, Woli, Śródmieściu, Saskiej Kępie, Grochowie i Bielanach. To rejony obszary, które znajdowały się w granicach przedwojennej Warszawy.
Mieszkania w kamienicach cieszą się powodzeniem, ale na rynek trafia ich niewiele. Zdecydowanie największy wybór ofert pochodzi z Mokotowa. Znaleźć je można jeszcze w odnowionych kamienicach na Powiślu i tu najszybciej znajdują nabywców. Za 50-metrowe dobrze utrzymane mieszkanie w stołecznej kamienicy w dobrej lokalizacji trzeba wyłożyć minimum 500 tys. zł, czyli 10 tys. zł/mkw. Dwa razy wyższe stawki obowiązują w kamienicach w Alei Róż, Alei Przyjaciół, na Rozbrat, Alei Szucha, a także przy ulicy Wiejskiej i Mokotowskiej. Taniej oferowane są mieszkania w budynkach bez wind na Bielanach, czy Ochocie.
Pięknie położone i dobrze utrzymane lokale w przedwojennych budynkach z windami, które osiągają najwyższe ceny pojawiają się w sprzedaży wyjątkowo rzadko. To dobra lokata kapitału. W przypadku takich mieszkań dużych wahań nie ma, przyznają pośrednicy z biura Krupa Nieruchomości. Jak twierdzą, najlepsze kamienice zawsze będą w cenie, bo takie niszowe nieruchomości są zdecydowanie mniej wrażliwe na wahania koniunktury. W najdroższych warszawskich lokalizacjach stawki za apartamenty przekraczają nawet 40 tys. zł/mkw.
Autor: Rogowski Development