Pierwszy odcinek 16. edycji „Tańca z Gwiazdami” i już mamy kontrowersje! Maffashion, czyli Julia Kuczyńska, która w 14. sezonie dotarła aż do finału, nie kryje zachwytu nad Olą Filipek. Blogerka modowa uznała, że dziennikarka RMF FM może namieszać w tej edycji i… wprost nazwała ją czarnym koniem programu!
Nowy sezon Tańca z Gwiazdami budzi nie lada emocje. W pierwszym odcinku gwiazdy show postawiły pierwsze kroki na parkiecie – jedni niepewne, a inni całkiem mocne! Show Polsatu z uwagą śledzą internauci, ale także uczestnicy poprzednich edycji, którzy kibicują swoim faworytom. Do tego grona dołączyła Maffashion, która w duecie z Michałem Danilczukiem, zajęła 3. miejsce w 14. edycji kultowego show. Kto najbardziej przypadł jej do gustu?
– Ola to czarny koń tej edycji! – napisała Maffashion na Instagramie, komentując występ Oli Filipek w duecie z Wojtkiem Kuciną. Pod postem z występem pary napisała też: – Mega było! Swoje wsparcie dla Oli Filipek okazała też Cleo, która napisała: – Ola!!! OMG kamera Cię kocha! Nie zabrakło także sympatii od fanów, którzy doceniają naturalność i sympatię znanej dziennikarki.
Jednak w skrótach pokazanych przed oceną jury złośliwie podkreślono moment, w którym Ola się potknęła. Internauci już knują swoją teorię – czyżby Polsat faworyzował Jeleniewską i Blankę? Samo jury również było dla Filipek raczej przychylne – jurorzy podkreślali, że gwiazda ma duże szanse, ale musi zapanować nad swoimi nerwami i tremą przed występami przed wielomilionową publicznością zgromadzoną przed telewizorami.
Czy Ola faktycznie zostanie największym zaskoczeniem tej edycji, czy jednak produkcja i jurorzy będą jej rzucać kłody pod nogi? Czekamy na kolejne odcinki – będzie się działo!