Tłumy w centrach handlowych, kolejki i gorączka poszukiwań. To tradycyjny przedświąteczny obrazek. Zamiast tego można kupić prezenty bez wychodzenia z domu, siedząc z kubkiem kawy przed komputerem. W poszukiwaniu gwiazdkowych inspiracji warto odwiedzić nie tylko rodzime e-sklepy, ale także zajrzeć do tych niemieckich, brytyjskich czy włoskich. Główne argumenty za korzystaniem z zagranicznych zakupów online to niższe ceny i większy wybór, np. sprzętu elektronicznego markowych kosmetyków czy odzieży, w porównaniu do krajowej oferty.
Świąteczne e-zakupy za granicą
Jak wynika z raportu „Online Cross-Border Mystery Shopping”, opracowanego przez Sieć Europejskich Centrów Konsumenckich (ECC-Net), 94 proc. kupujących w zagranicznych e-sklepach z UE otrzymało zamówione produkty, a 99 proc. z nich nie miało wad i było zgodnych z zamówieniem. Mimo to, rocznie tylko około 2 proc. Polaków dokonuje zakupów w sklepach internetowych z innych krajów UE (dane Komisji Europejskiej).
– Dziś już możemy powiedzieć, że zakupy przez Internet w innych krajach UE są co najmniej tak samo bezpieczne jak krajowe. Dowodzą tego aktualne badania. Wciąż jednak barierą są stereotypy zakorzenione w świadomości konsumentów, które nie odzwierciedlają rzeczywistości – mówi Piotr Stańczak, Dyrektor Europejskiego Centrum Konsumenckiego w Polsce.
Dlaczego warto kupować od sprzedawców z UE?
Najbardziej korzystne dla polskiego konsumenta jest kupowanie w sklepach internetowych zarejestrowanych w krajach należących do Jednolitego Rynku Europejskiego. Oto kilka powodów:
– parasol ochrony, który tworzy prawo UE (umożliwia m.in. odstąpienie od umowy oraz daje prawo do reklamacji towaru w ciągu 2 lat);
– brak cła i formalności z tym związanych;
– darmowe wsparcie prawne w razie problemów (Europejskie Centra Konsumenckie w całej UE udzielają bezpłatnie pomocy i pomagają w dochodzeniu roszczeń konsumentom, którzy napotkali na problemy z europejskimi sprzedawcami).
Jak płacić za zagraniczne zakupy w Internecie?
Najbardziej popularną formą płatności za zagraniczne zakupy internetowe jest karta kredytowa oraz systemy płatności online typu PayPal, PayU, Dotpay itp.
– karta kredytowa : stanowi bezpieczną formę płatności ze względu na możliwość zgłoszenia się do banku, który w imieniu klienta wystąpi do organizacji wydającej kartę (np. Visa, MasterCard) o wszczęcie procedury obciążenia zwrotnego (tzw. charge back) w sytuacji, gdy sprzedawca nie wywiąże się z umowy.
– systemy płatności online – firmy depozytowe : polegają one na powiązaniu karty kredytowej lub rachunku bankowego z kontem w danym systemie. Oferują zabezpieczenie podobne do charge back. Jeśli zapłata za internetowe zakupy była dokonana za pośrednictwem firmy depozytowej, klient może zwrócić się z wnioskiem o zwrot wpłaconej kwoty, jeśli zamówiony produkt do niego nie dotrze.
– przelew ekspresowy za granicę (za pośrednictwem np. Western Union, MoneyGram) lub przelew na prywatne konto osoby, podającej się za przedsiębiorcę : NIE NALEŻY płacić osobom obcym (np. sprzedawcy z Internetu) korzystając z tych form płatności, bo są to sposoby wykorzystywane przez oszustów do wyłudzania pieniędzy. Firma świadcząca usługi zagranicznego przelewu ekspresowego nie bierze na siebie odpowiedzialności za wiarygodność odbiorcy przekazu pieniężnego. Jeśli ten okaże się naciągaczem, bardzo trudno będzie odzyskać pieniądze. Ostrożnie należy podchodzić także do wpłat na prywatne konta sprzedawców – jeśli sklep internetowy ma siedzibę w Wielkiej Brytanii, a sprzedawca prosi o wpłatę na prywatne konto w nigeryjskim banku, to z transakcji należy się natychmiast wycofać.
Siedem dni na zmianę zdania i dwa lata na reklamację
Panu Kowalskiemu przysługuje co najmniej 7 dni roboczych w UE (w Polsce – 10 dni kalendarzowych)na odstąpienie od umowy bez podania przyczyny i ponoszenia dodatkowych opłat. Termin liczony jest od dnia dostarczenia produktu (sprzedaż towarów) lub od daty zawarcia umowy (sprzedaż usług). We wskazanym czasie wystarczy wysłać do sprzedawcy oświadczenie o odstąpieniu, a potem sam produkt. Sprzedawca jest zobowiązany zwrócić pieniądze w ciągu 30 dni (w tym koszty pierwotnej przesyłki, klient płaci tylko za odesłanie produktu).
– Trzeba pamiętać, że prawo do odstąpienia od umowy na odległość nie przysługuje m.in. przy zakupie biletów lotniczych lub na imprezy rozrywkowe (mecze, koncerty, teatr), wycieczek turystycznych oraz produktów indywidualnie dostosowanych do potrzeb klienta (np. bransoletka z zawieszką, na której wygrawerowano inicjały obdarowanego) – mówi Anna Żochowska, prawnik z Europejskiego Centrum Konsumenckiego w Polsce.
Jeśli kupiony przez Internet produkt (futro z norek, aparat fotograficzny czy deska snowboardowa) okaże się wadliwy lub niezgodny z umową, objęty jest takim samym – dwuletnim – prawem do reklamacji, jakie obowiązuje wobec produktów kupionych w sklepiestacjonarnym.
Komu nie należy ufać?
Witryna internetowa sklepu, na której nie ma danych rejestrowych firmy, adresu geograficznego siedziby, podano jedynie e-mail w ogólnodostępnej domenie (np. [email protected]), a opcją płatności jest zagraniczny przelew ekspresowy (np. Western Union czy MoneyGram) lub wpłata na konto osoby prywatnej – można z dużym prawdopodobieństwem przypuszczać, że nie jest to sklep godny zaufania.
Gdzie szukać pomocy?
W razie problemów z produktem lub usługą zakupionymi od sprzedawcy z innego kraju UE, pomocą służy Europejskie Centrum Konsumenckie w Polsce. Prawnicy ECK Polska bezpłatnie udzielają porad prawnych (codziennie dyżuruje prawnik pod numerem tel. +48 22 55 60 118). ECK pomaga również w polubownym dochodzeniu roszczeń od przedsiębiorców zarejestrowanych poza Polską, w krajach UE (np. gdy niemiecki sklep internetowy nie przysłał zamówionego towaru lub nie odpowiada na reklamację wadliwego towaru). Skargę można złożyć poprzez formularz na stronie www.konsument.gov.pl lub e-mailem ([email protected]).
Film z poradami jak nie dać się oskubać, kupując prezenty w sieci: pl/wideo/nie-daj-sie-oskubac-w-sieci.html