PrestigePR 
Według obliczeń Emmerson, po raz pierwszy od półtora roku liczba lokali gotowych do odbioru w ofercie stołecznych deweloperów przekroczyła liczbę 5 tys. lokali. Tym samym co czwarte z 19,5 tys. mieszkań dostępnych na warszawskim rynku jest gotowe (26 proc.).
Najwięcej gotowych na Mokotowie
Zgodnie z danymi redNet Property Group takich mieszkań w Warszawie jest nawet więcej. Oddane do użytku lokale stanowią według analityków tej firmy aż 30 proc. całej puli, liczącej w sumie w Warszawie 20 tys. lokali. Gotowych mieszkań przybywa w miarę wzrostu całej oferty. Najwięcej czeka na klientów na Mokotowie – ok. 1 tys., w Wilanowie – ok. 900 oraz na Białołęce i Woli – po ok. 600 ofert.
Większość to lokale o większych metrażach, ale jest też wśród nich wiele kawalerek i mieszkań dwupokojowych. W myśl prognoz, w przyszłym roku popyt będzie koncentrował się właśnie na lokalach gotowych, jest więc możliwe, że obecna oferta mieszkań gotowych będzie się w przyszłości kurczyć. Tym bardziej, że analitycy Emmerson zanotowali spadek oferty deweloperskiej o 4,2 proc. w porównaniu z liczbą mieszkań, jakie czekały na klientów w połowie bieżącego roku.
Tylko ponad 6 proc. mieszkań z dopłatą
Warszawska oferta nowych mieszkań nie pozostawia niestety wielkiego wyboru osobom chcącym skorzystać z rządowej pomocy przy spłacie odsetek. Z całej oferty mieszkań deweloperskich tylko 6,4 proc. spełnia kryteria programu Rodzina na swoim. Nie jest więc łatwo znaleźć odpowiedni lokal. Najwięcej mieszkań, które można nabyć z dopłatą jest na Białołęce, gdzie znajduje się prawie 68 proc. z wszystkich stołecznych ofert spełniających kryteria programu. W większej ilości można je znaleźć jeszcze w Wawrze i Ursusie.
Emmerson podaje, że w Warszawie za 1 mkw. nowego mieszkania trzeba wyłożyć dziś średnio 8,2 tys. zł. Od roku stawka nie zmieniła się zbyt wiele. Dwanaście miesięcy temu wynosiła 8,5 tys. zł/mkw. W ostatnim czasie przeciętna cena ofertowa dla całego miasta utrzymywała się na stabilnym poziomie. Tylko w wypadku poszczególnych dzielnic notowane były pewne wahania stawek wyjściowych.
Nowe mieszkania droższe w trzech dzielnicach
Niewielka korekta średnich cen nastąpiła w 13 dzielnicach, w 3 ceny wzrosły, a w 2 nie uległy zmianie. W ciągu ostatnich trzech miesięcy w porównaniu z ofertą z poprzedniego kwartału drożej za mkw. musimy dziś przeciętnie zapłacić w Śródmieściu, na Mokotowie i na Białołęce, która oferuje największy wybór nowych mieszkań w mieście.
Analitycy Emmerson zwracają uwagę, że średnia stawka dla całego miasta utrzymała się na niezmienionym poziomie, bo w poszczególnych dzielnicach do sprzedaży trafiły droższe projekty, w których ceny mieszkań ze względu na ich standard są wyższe. Niezależnie od tego średnie ceny nowo wprowadzonych mieszkań w Warszawie są niższe od średnich dla pozostałej oferty będącej już wcześniej w sprzedaży.
Zlokalizowane centralnie i przy metrze trzymają cenę
W cenie wciąż są mieszkania znajdujące się w centrum miasta, ale analitycy przewidują, że na atrakcyjności zyskują też dzielnice, w których powstaje podziemna kolejka, jak Praga, Wola, Bemowo i Targówek. Tę opinie potwierdzają deweloperzy. Perspektywa pojawienia się na terenie Pragi metra powoduje, że mieszkania cieszą się zainteresowaniem także osób, które chcą kupić nieruchomość w celach inwestycyjnych.
– Możliwość szybkiego dojazdu z powstającej stacji metra Dworzec Wileński do Śródmieścia, czy na uniwersytet powoduje, że mieszkania w naszej inwestycji przy ulicy Wileńskiej nabywane są również pod wynajem. Osoby chcące zainwestować w nieruchomości wybierają zwykle małe kompaktowe lokale, a wszystkie dwójki i trójki w Nowej Wileńskiej to właśnie takie mieszkania – tłumaczy Michał Wilczewski reprezentujący firmę Budrem.
Zainteresowanie nieruchomościami położonymi wzdłuż drugiej linii metra wzrasta, a spadki cen w tych rejonach miasta są zdecydowanie mniejsze niż w innych. Podobny trend obserwowany jest w przypadku nieruchomości położonych w modnych miejscach w stolicy. Takie ulice jak Mokotowska, Nowy Świat, czy Aleje Ujazdowskie nie podlegają tendencji spadkowej, podobnie jak Stary Mokotów. W nielicznych nowych inwestycjach w rejonie ul. Emilii Plater, Pańskiej, Koszykowej, Hożej, czy w okolicy ul. Żaryna przy Polu Mokotowskim ceny trzymają się także na wysokim poziomie.
Deweloperzy przyznają jednak, że najszybciej sprzedają się małe mieszkania, co wypływa z dzisiejszych ograniczonych możliwości zdobycia finansowania na zakup nieruchomości. Zdolność kredytowa klientów zmalała po zaostrzeniu kryteriów udzielania kredytów. Dlatego deweloperzy częściej decydują się teraz na wprowadzanie na rynek projektów, w których mogą zaoferować tańszą ofertę.
Autor: BUDREM
