W projektach domów zwykle zastosowane są barwy stosunkowo neutralne, by kolory nie zdominowały innych aspektów projektu. Dlatego dobór kolorystyczny materiałów na najbardziej wyeksponowane elementy domy, czyli dach i elewację, to zadanie dla inwestorów. Olbrzymi wybór kolorów materiałów budowlanych dostępnych na rynku wcale nie ułatwia zadania. Co zatem robić, kiedy staniemy przed decyzją, czy dach powinien być jasny czy ciemny oraz jaki kolor fasady będzie się najlepiej prezentował?
Sposoby na kolor
Są trzy główne sposoby dobierania kolorów domu. Zacznijmy najprościej – od naszych własnych upodobań. Które kolory nam odpowiadają, są nam bliskie, pozytywnie się kojarzą? Takich ulubionych kolorów warto zgromadzić kilka przed „następnym etapem” działań kolorystycznych – to z nich będziemy dalej wybierać. W drugiej kolejności przyjrzyjmy się miejscu, w którym budowany jest dom. Przykładowo, jeśli wokół budynku rośnie gęsty ogród, warto na elewacji i dachu wykorzystać kolory ziemi, współgrające z zielenią (np. brązy). Natomiast w przypadku wznoszenia obiektu przy elementach z betonu, elewację warto wykonać w bardziej wyrazistych barwach, aby ożywić przestrzeń. Równie istotne jest spojrzenie poza działkę, na domy sąsiadów i w najbliższej okolicy. – Jeśli wszystkie dachy są czerwone, taki kolor może być wręcz narzucony w warunkach zabudowy, przez konserwatorów zabytków bądź urbanistów, którzy dbają o harmonię kolorystyczną miejsca – mówi Lidia Misiuna, kierownik marketingu w firmie Röben. – Inwestorzy z tego powodu często pytają nas o konkretne barwy dachówek – dodaje. W sytuacji bez odgórnych wytycznych, warto samemu przyjrzeć się otoczeniu i postarać się o efekt będący w zgodzie ze stosowanymi wokół – co nie znaczy, że identyczny. Jeśli np. w najbliższej okolicy sąsiedzi postawili na miedziane czy kasztanowe pokrycia, lepiej nie wybierać dachu zielonego. Ale już brązy jak najbardziej wpiszą się skutecznie w przestrzeń, jednocześnie nie powielając wyborów innych inwestorów. Podsumowując, z przygotowanych wcześniej ulubionych kolorów wybierzmy te, które „nie gryzą” się z okolicznymi – wpłynie to pozytywnie na nastrój wszystkich mieszkańców danego miejsca.
Kolory a styl
A co jeśli wokół nas nie ma domów lub są tak zróżnicowane kolorystycznie, że nie widzimy sensu kierowania się harmonią z otoczeniem? W poszukiwaniu wskazówki przyjrzyjmy się jeszcze raz projektowi domu. Czy to prostopadłościan z dwuspadowym dachem? A może rozczłonkowana bryła z geometrycznymi podziałami i dachem płaskim? Typ domu, nawet tak szeroko zakreślony jak „tradycyjny” czy „nowoczesny”, może pomóc wybrać barwy. – Elewacje bardziej tradycyjne bądź klasyczne opierane są zwykle na barwach ciepłych – najpopularniejszy jest żółty, ale można też wybrać beżowy, elementy brązowego oraz czerwieni – radzi Lidia Misiuna. Najbardziej spokojne w odbiorze są beż, brąz lub nieco mniej konserwatywny – zielony. Choć już spoza palety barw ciepłych, popularne rozwiązanie dla domu o tradycyjnej bryle to pomalowanie jej w całości na biało. Jeśli dodamy do tego czerwony dach, otrzymamy dom w tradycyjnym polskim stylu.
Czy nowoczesność ma kolor?
Zupełnie inaczej jest z domami o stylistyce nowoczesnej, wyrażonej poprzez kształt bryły bądź zastosowane materiały budowlane. Do takich projektów często dobierane są barwy chłodne. Króluje tu biel, czerń i szarość oraz różne odcienie pośrednie, takie jak grafitowy czy srebrny. Jeśli chcemy w nowoczesnych zestawieniach wykorzystać cieplejsze kolory, np. pomarańcz, warto aby były w odcieniach intensywnych, przyciągających wzrok. Inny sposób na osiągnięcie wrażenia nowoczesności to mieszanie barw kontrastowych – białego z czarnym, pomarańczowego z granatowym, intensywnie zielonego z grafitowym, itp. Ze współczesnością, a jednocześnie elegancją i szykiem, kojarzy się też fiolet. Z tak wyrazistymi kolorami trzeba jednak uważać – za kilka lat mogą wyjść z mody lub zmęczyć inwestorów swoją intensywnością.
Zmieniając perspektywę
Na kwestię dopasowania kolorów do stylu domu można też spojrzeć z odwrotnej perspektywy. Bryła domu, którą trudno jednoznacznie zakwalifikować jako nowoczesną bądź tradycyjną, może wpisać się w jeden z tych nurtów właśnie poprzez kolory elewacji i dachu. Zestawiając jasną (białą bądź żółtą) fasadę z dachówką w jednym z wielu odcieni czerwonego, uzyskamy efekt budynku tradycyjnego. Taki dom zwykle kojarzy się z ciepłem i gościnnością. Wprawnie żonglując kolorami materiałów budowlanych osiągniemy też wrażenie nowoczesności, nawet w przypadku projektu, który trudno zakwalifikować do nurtów współczesnej, awangardowej czy minimalistycznej architektury. Jak to zrobić? Sięgnijmy po barwy chłodne, np. szary. Zestawmy go z czarnym dachem. Dodajmy wyraziste elementy – choćby grafitowy cokół. Możemy też pomalować bądź wymurować część elewacji w innym kolorze.
Barwa ma silne oddziaływanie. Potęgę koloru najlepiej pokazują wizualizacje tego samego budynku z różnymi zestawami barw. Wybór innej kolorystyki może sprawić, że efekt będzie diametralnie różny. Dlatego decyzję o barwach dachu i elewacji warto bardzo dokładnie przemyśleć.