Stabilny i mocny fundament to podstawa. Dotyczy to zarówno stawianych domów, jak i konstrukcji florystycznych znajdujących się w ogrodzie. Żywopłoty, kaskady kolorowych kwiatów i pnącza wijąc się po pergoli mogą stworzyć niecodzienne kompozycje. Do najpopularniejszych dziś należą róże pnące, chmiel japoński, milin amerykański czy różne odmiany powojników. Ażurowe podpory Legi to idealne rozwiązanie dla tworzenia zielonych ścian. Są mocne i stabilne, a zarazem stanowią dodatkowy element dekoracyjny w ogrodzie.
Pergola Legi to stalowa konstrukcja składająca się z przestrzennych elementów, gdzie podstawę stanowi kotwa o wymiarach 80 x 80 mm. Stalowe pręty o średnicy 8 mm dają gwarancję solidnego wzmocnienia, które bez problemu udźwignie ciężar różnorodnych pnączy. Ze względu na elastyczność materiału istnieje możliwość nieograniczonego kształtowania tych przestrzennych brył. Poszczególne kotwy, łuki i łączniki można formować według zadanego promienia nawet do 180 stopni. Jest to niewątpliwie dużym udogodnieniem podczas kreowania ogrodowej przestrzeni. Dodatkowe zabezpieczenia antykorozyjne uzyskane dzięki cynkowaniu ogniowemu dają gwarancję uniknięcia korozji. Dzięki czemu wyzbywamy się konieczności corocznej konserwacji, która i tak do najprzyjemniejszych nie należy.
– Różnorodne rozwiązania ażurowych podpór Legi pozwalają upiększać nie tylko tereny wokół domów. Swoje zastosowania mogą mieć w miejskich parkach, osiedlowych dziedzińcach czy ogródkach działkowych – mówi Tomasz Fidura z Legi Polska. Może być to wspomniana forma pergoli w kształcie wolnostojącej altany czy też zadaszonego patio. Dodatkowo sprawdzi się również w formie ozdobnych kolumn czy łuków wydzielających przestrzeń w całym ogrodzie. Popularnym również rozwiązaniem jest zastosowanie ażurowych krat montowanych do elewacji budynku. Ciekawe kształty pozwolą wtedy formować oryginalne kompozycje z pnących się po niej roślin.
Pergola to dziś tzw. must have w każdym ogrodzie. Warto więc wykorzystać potencjał ażurowych rozwiązań Legi, by on sam nabrał dla nas jeszcze piękniejszego wyrazu.