Po trzech miesiącach testowania nowego programu edukacyjnego dyrekcja Społecznego Gimnazjum nr 8 przy ul. Fabrycznej przeprowadziła wśród gimnazjalistów ankietę.
– Zajęcia w ramach Interbloku odbywają się systematycznie co tydzień, więc dzieci powinny już zakumulować jakąś wiedzę i umiejętności – mówi Ewa Drozdowska, dyrektor SG nr 8 STO. – I my w ankiecie pytamy, co zyskali dzięki nowym zajęciom i jakie najbardziej przypadły im do gustu.
Wyniki ankiety potwierdzają ogromne zainteresowanie gimnazjalistów nowatorskim sposobem prowadzenia zajęć z przedmiotów ścisłych i przyrodniczych.
Uczniom klas pierwszych najbardziej podobały się konstrukcje Leonarda da Vinci
– Teraz już wiemy, jak można coś zważyć nie posiadając wagi – mówią pierwszoklasiści. Uczniowie doceniają też umiejętność samodzielnego tworzenia mapy, czy nietypowe poznawanie prawa Pitagorasa. Samodzielnie i na wiele sposobów potrafią wyznaczyć kierunek północny. Przekonali się ,że drożdże oddychają i dzięki nim można napompować balonik.
– Wielu spośród nich doceniło pracę w zespole i ważność podział zadań w trakcie pracy– opowiada prowadząca zajęcia Mirosława Pypczyńska. – Sami też przekonali się, że potrafią stworzyć wiele użytecznych przyrządów, korzystając z rzeczy codziennego użytku. Odkryli, że pasek papieru może kryć wiele tajemnic i nauczy czyli się sami wymyślać oraz tworzyć potrzebny przyrząd.
Z kolei w klasach drugich uczniom najbardziej podobało się konstruowanie wywierzyska (typ źródła); uczestnicy zrozumieli też, jak powstają jaskinie krasowe. Dzięki zajęciom poznali budowę wewnętrzną i zewnętrzną wulkanu.
– Wszystkim podobał się wybuch wulkanu, czyli magmy, która powstała z octu, sody i czerwonego barwnika – mówią uczestnicy zajęć. – Dzięki takim lekcjom nauczyliśmy się wytrwałości w konstruowaniu, planowaniu – co należy zgromadzić, aby dane ćwiczenie wykonać.
Uczniowie doceniają też poznawanie pojęć związanych z inwestowaniem pieniędzy i giełdą papierów wartościowych. Uczą się sami planować i rozliczać transakcje giełdowe. Taka wiedza przyda się im także w życiu codziennym.
– Zrozumieli co to jest budżet i jak go robić oraz rozliczać, a jak można planować oszczędności – mówi nauczycielka Agata Baczewska.
Finansowany z unijnych funduszy projekt edukacyjny Interblok ma zachęcić uczniów do nauki przedmiotów ścisłych, ale także znacząco podnieść wyniki kształcenia. Stworzyła go jedna z krakowskich szkół na zlecenie Ministerstwa Edukacji Narodowej. Początkowo program był adresowany do 80 szkół na południu Polski, potem swoim zasięgiem objął cały kraj. Oprócz gimnazjum z Fabrycznej, z naszego regionu zgłosiły się również dwie inne szkoły STO: społeczne gimnazjum przy ul. Narewskiej oraz gimnazjum z Augustowa.
Program zakłada praktyczny sposób nauczania chemii, fizyki, matematyki, geografii i biologii w ramach dodatkowych 90-minutowych zajęć badawczych, tzw. bloków. W trakcie zajęć uczniowie nie tylko samodzielnie przeprowadzają eksperymenty, rozwiązują zadnia problemowe, ale także budują prototypy urządzeń, które pomogą zrozumieć prawa rządzące światem przyrody. Dodatkowo gimnazjaliści będą mogli zaznajomić się z podstawami ekonomii i przedsiębiorczości, gdyż do każdego projektu będą sporządzone analizy opłacalności wykonywanego zadania.
Interblok realizowany będzie w trzyletnim cyklu. Przez pierwszy rok uczniowie będą eksperymentować według przygotowanych instrukcji. W drugim – sami będą wybierali metodę rozwiązania problemu, natomiast w trzecim – staną się konstruktorami i zbudują prototypy urządzeń zgodne z określonymi normami.
Zdaniem twórców programu, Interblok może przynieść wiele wymiernych korzyści dla całej szkoły. Uczniowie, ucząc się metod eksperymentalnych i naukowych, podniosą swoje kompetencje. To przełoży się na lepsze wyniki egzaminów gimnazjalnych oraz bardziej świadomy wybór profilu liceum. Wzbogacą także swoją wiedzę ekonomiczną, a dzięki platformie internetowej będą mogli wymieniać się doświadczeniami z uczniami w całej Polsce.
– Natomiast nauczyciele będą mogli rozwinąć skrzydła. Myślę, że dla całej szkoły ten program to znakomita okazja na odejście od rutyny i szansa do zabawy w naukę – podsumowuje Ewa Drozdowska.